fot. © www.planarstudio.pl

Poznajmy się bliżej - BARTEK BALCER

4 grudnia 2019, 10:56  |  Kategoria: Ogólna  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

Wyjątkowo wcześnie ruszamy w tym sezonie z kontynuacją cyklu, gdzie poznajemy bliżej zawodników Nocnej Ligi. A wszystko dlatego, że mamy materiał na kilka najbliższych odcinków.

A zaczynamy naprawdę z wysokiego C! Pewnie większość z Was leciała kiedyś samolotem. I o ile za pierwszym razem formułek o bezpieczeństwie wysłuchiwaliście z uwagą, tak za każdym kolejnym pewnie nie zwracaliście już na to uwagi. Być może linia Qatar Airways wyszła z podobnego założenia, bo całkiem niedawno pojawił się nowy, czy może wręcz nowatorski filmik dotyczący zasad bezpieczeństwa na pokładzie. A ponieważ nic tak nie działa na wyobraźnię - zwłaszcza młodych ludzi - jak to, gdy przemawiają do nich znane osobistości, to szejkowie z Kataru postanowili zaprosić do udziału w tym krótkim filmie instruktażowym wielkie postaci świata piłki. Wśród nich Robert Lewandowski, legenda brazylijskiej piłki Cafu, Neymar oraz... Bartek Balcer! Tak, tak - zawodnik Progresso Radzymin miał możliwość wzięcia udziału w zdjęciach do tego projektu i dzięki temu przeżył pewnie przygodę życia. Nie mogliśmy nie wykorzystać okazji i nie spytać go o okoliczności całego przedsięwzięcia. Bartek w bardzo przystępny i otwarty sposób opowiedział nam o wszystkim. No i nie przedłużając - oddajemy mu głos!

"Nie wiem od czego mam dokładnie zacząć. Może od tego, że byłem w pracy w Warszawie i pewnego dnia zaczepiła mnie kobieta. Zapytała czy nie chciałbym spróbować pochodzić na castingi do reklam, bo widzi we mnie jakiś tam potencjał. Wymieniliśmy się numerami i po jakimś czasie zacząłem otrzymywać propozycje. Zainteresowała mnie najbardziej wiadomość o castingu w którym szukają zawodników do reklamy dla Qatar Airways i że będą brały w niej udział gwiazdy piłki nożnej. Pojechałem na miejsce z raczej sceptycznym nastawieniem, zrobiłem kilka żonglerek i wróciłem do domu. Telefon się nie odzywał, więc na weekend pojechałem nad morze z dziewczyną i gdy już spakowani wracaliśmy do domu, zadzwoniła agentka i spytała czy będę na recallu, bo jest dzisiaj do 15 a mnie nie ma. Okazało się, że źle spisali mój numer telefonu i wiadomość nie dotarła. Na szczęście poczekali na mnie i prosto znad morza pojechałem na drugi etap castingu. Jak się później okazało - było warto, bo dostałem się do tego projektu. Całość była nagrywana w studiach Polsatu. Poznałem resztę zawodników, trafiła nam się bardzo fajna ekipa, większość stanowili Polacy, dlatego mimo zmęczenia (na planie spędzaliśmy po 15h dziennie), było mnóstwo śmiechu. Docelowo miały być trzy dni zdjęciowe, ale przez alarm bombowy mieliśmy kilkugodzinną przerwę i doszedł nam dodatkowy, czwarty dzień (swoją drogą ciekawe czy znaleźli tego "orła" co wysłał maila z tym żartem). Wracając do tematu - było to bardzo fajne doświadczenie, wszystko mega profesjonalne. Hala zdjęciowa, scenografia, otoczka - robiło to naprawdę duże wrażenie. Już na zdjęciach okazało się, że udział w reklamie poza Robertem Lewandowskim będzie brał jeszcze Cafu i Neymar, przy czym ten drugi nagrywał wszystko w Paryżu. Na początku myślałem sobie, że to przecież normalni ludzie, więc luz, ale jak już pojawili się w hali to jednak robiło to ogromne wrażenie, szczególnie Robert. Cały czas towarzyszyli mu choćby ochroniarze. Mieliśmy okazję zamienić parę słów czy zbić piątkę. "Lewy" nie miał za dużo wolnego czasu, wszystko było w jego przypadku wyliczone co do minuty - przyleciał, szybkie nagrywki i za chwilę już powrót na samolot. Poza piłkarzami warto wspomnieć też o aktorze który grał trenera, a mianowicie Jason Thorpe. To jak potrafił wchodzić w rolę w każdym momencie było mega imponujące. W ogóle cała ekipa która tym nadzorowała czyli pierwszy reżyser, drugi reżyser, ludzie od dźwięku - mega profesjonalizm. Efektem naszej pracy jest 6 minut filmiku, przy którym pracowały naprawdę dziesiątki osób. To wszystko wydaje się takie proste, ale tak naprawdę wcale takie nie jest. Co nie zmienia faktu, że bardzo polecam i jeśli ktoś będzie miał okazję wziąć udział w czymś podobnym - niech się nie zastanawia nawet przez chwilę".

Fajnie, prawda? Bartkowi oczywiście gratulujemy i trochę zazdrościmy tej przygody. Domyślamy się, że wielu z Was najbardziej interesuje jednak, ile zawodnik Progresso otrzymał za występ w tym spocie. Nie omieszkaliśmy Bartka o to zapytać i jak sam stwierdził - "Katarczycy darmowymi biletami nie sypnęli, ale i tak było warto" (śmiech). Jedno jest pewne - Bartek na tej przygodzie na pewno nie stracił ;)

PS: jeśli wśród czytających te słowa są kolejne osoby, które mają się czym pochwalić i jakiś fragment z ich życia mógłby stanowić kanwę kolejnego odcinka "Poznajmy się bliżej", to zapraszamy do kontaktu.

ZOBACZCIE POZOSTAŁE ODCINKI "POZNAJMY SIĘ BLIŻEJ"

» odc.1 - Krzysiek Włodyga
» odc.2 - Robert i Piotrek Biskupscy
» odc.3 - Bartek Świniarski
» odc.4 - Mariusz Ochociński
» odc.5 - Damian Tucin, Piotr Radomski, Kuba Karaszewski
» odc.6 - Tomek Buczek cz.1
» odc.7 - Tomek Buczek cz.2
» odc.8 - Filip Gac
» odc.9 - Mateusz Łysik

Komentarze użytkowników: