fot. © www.planarstudio.pl

Kontrowersje kolejki - odc.1

10 grudnia 2019, 12:52  |  Kategoria: Video  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

Często powtarzamy (i będziemy powtarzać), że sędziowanie w tak późnych porach, to ciężki kawałek chleba. To jednak nie powoduje, że nad wszystkim co robią arbitrzy będziemy przechodzili do porządku dziennego.

Wracamy z naszym cyklem, gdzie będziemy omawiać decyzje podejmowane przez naszych sędziów. Wychodziły z założenia, że każdy może popełnić błąd, nikogo nie zamierzamy piętnować, tym bardziej, że w wielu przypadkach Wasze pretensje nie mają uzasadnienia, co zobaczycie choćby w kilku przypadkach z dziś. 

Poniżej znajdziecie materiał video, gdzie przedstawiliśmy łącznie cztery, w naszej ocenie mniej lub bardziej kontrowersyjne sytuacje. Pamiętajcie, że oglądając magazyn na YT, możecie sobie konkretny moment dodatkowo zwolnić, najeżdżając na kołowrotek i wybierając odpowiednią wartość z menu "Szybkość".

1 sytuacja: Ponad Tona - Górale: czy sędzia słusznie nie odgwizdał faul na Mateuszu Mazurku?

Tutaj ocenę decyzji sędziego komplikuje trochę Marcin Lach, który zasłania widok i niewykluczone, że na boisku również arbiter miał podobny problem. Jeśli jednak widoczność miał dobrą, to w naszej ocenie źle zinterpretował zaistniałe okoliczności. Nawet jeżeli Kacper Boroszko trafił w piłkę, to przy okazji spowodował upadek gracza Górali, który tym samym stracił możliwość walki o futbolówkę. Widać zresztą, że Mateusz wykonuje charakterystyczny zamach prawą nogą, chcąc zasłonić piłkę i właśnie wtedy następuje kontakt. Tutaj - według nas - należało użyć gwizdka.

2 sytuacja: Spoko Loko - N-BUD Zielonka: czy rzut wolny pośredni to właściwe rozstrzygnięcie?

Bardzo ciekawa sytuacja, typowa kontrowersja. Widzimy, że Bartek Muszyński próbuje podać do jednego z kolegów, ale piłka przechodzi przez całe pole gry, gdzie Jarek Lubelski nie łapie jej, aczkolwiek dotyka ją rękami i dopiero gdy podbiega do niego jeden z rywali, decyduje się na chwyt. Można to zinterpretować jako podwójne zagranie, tym bardziej, że w takich okolicznościach bierze się pod uwagę czy bramkarz miał możliwość innej interwencji niż ta pierwsza, a widzimy że czasu było wystarczająco, by zareagować inaczej. Ale jeżeli piłka leciała w stronę bramki, to w takich okolicznościach, pierwszą fazę interwencji można interpretować jaka paradę obronną, co powoduje, że późniejsze złapanie futbolówki nie jest błędem. Pytany o tę sytuację Rafał Szczytniewski, który sędziuje u nas w pierwszej lidze, jest zdania, że z KAŻDEJ decyzji sędzia się tutaj wytłumaczy. Nie można więc absolutnie stwierdzić, że popełnił błąd, aczkolwiek chyba można uznać, iż była to swojego rodzaju nadgorliwość w wykonaniu sędziego. Nawet zespół będący beneficjentem całej tej sytuacji był zdziwiony za co dostał rzut wolny pośredni. Wydaje się więc, iż najrozsądniej było tutaj w ogóle nie używać gwizdka i pozwolić grać dalej. Z drugiej strony - po co golkiper Spoko Loko wykonywał takie manewry? To wie chyba tylko on sam.

3 sytuacja: Ostropol - Progresso: czy Piotrek Tyburski wykonał wślizg w polu karnym?

Decyzja sędziów w tym przypadku także wywołała niemałe poruszenie - zwłaszcza na ławce rezerwowych Progresso. Teraz, już na spokojnie, analiza tej sytuacji chyba nie pozostawia wątpliwości, że rozjemcy czwartkowego spotkania nie pomylili się w swojej interpretacji. Gracze z Radzymina sugerowali że było to klasyczne wystawienie nogi, natomiast widać w powtórce, że ich kolega wpierw solidnie się rozpędził, a potem wykonuje zagranie, które trudno nazwać inaczej niż wślizg. Widać zresztą, że na polu gry zostaje ślad po sunącej po parkiecie podeszwie lewego buta Piotrka. Wszystko to skłania nas do zdania, że rzut karny został podyktowany w sposób absolutnie prawidłowy.

4 sytuacja: Ostropol - Progresso: czy Dominik Pusek faulował Arka Pisarka?

Tutaj krótko - nie wiemy co gracze Ostropolu tłumaczyli sędziemu, ale faul jest ewidentny. Arek Pisarek podcina piłkę nad nogami bramkarza, potem następuje kontakt, golkiper powoduje upadek gracza w białej koszulce i zawodnik atakujący się wywraca. Nie widzimy tutaj żadnej kontrowersji. Ale może coś nam umyka?

Chętnie poznamy Wasze zdanie. Możecie korzystać z modułu komentarzy, jak również opisać co myślicie na naszym FB, gdzie materiał video również został zamieszczony - TUTAJ.

Komentarze użytkowników: