fot. © www.planarstudio.pl

Kontrowersje kolejki - odc.8

12 lutego 2020, 12:43  |  Kategoria: Video  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

Żeby nieco zmącić spokój spowodowany brakiem meczów ligowych, dajemy Wam do rozstrzygnięcia kolejne kontrowersje. A w niektórych sytuacjach naprawdę trudno podjąć właściwą decyzję.

Poniżej znajdziecie materiał video, gdzie przedstawiliśmy łącznie pięć, w naszej ocenie mniej lub bardziej kontrowersyjne sytuacje. Pamiętajcie, że oglądając magazyn na YT, możecie sobie konkretny moment dodatkowo zwolnić, najeżdżając na kołowrotek i wybierając odpowiednią wartość z menu "Szybkość".

1 sytuacja: AutoSzyby - Las Vegas: czy kontakt zasługiwał na rzut karny?

W tej sytuacji sędzia podyktował rzut karny za faul Michała Szukiela. Ale czy na pewno tutaj było przewinienie? Widać na powtórce, że zawodnikowi Las Vegas udaje się jako pierwszemu "włożyć" nogę przed piłkę i to on ją zagrywa i nie ma tutaj żadnego kontaktu ze stopą przeciwnika (chyba że w końcowej fazie, ale to jest bez wpływu na losy akcji, bo obaj zawodnicy i tak leżą na parkiecie). Widzimy też reakcję gracza teoretycznie poszkodowanego, który wcale nie domaga się odgwizdania faulu, co czasami (choć nie zawsze) podpowiada jaki był przebieg całego zdarzenia. Reasumując - my się tutaj żadnego przewinienia nie dopatrujemy i należało po prostu puścić grę.

2 sytuacja: Adrenalina - Retro: czy Marek Chechłowski faulował Łukasza Kowalskiego?

Okoliczności tego faulu są na hali bardzo popularne. Czasami arbitrzy podejmują decyzję bardziej na nos, bo wiadomo że gdyby każdy tego typu kontakt gwizdać, to co chwilę trzeba byłoby ustawiać piłkę na punkcie karnym. Oczywiście tutaj można się dopatrzyć, że gracz Adrenaliny trochę ściąga przeciwnika, ale czy aż tak, żeby wskazać na "wapno"? W pewnym momencie widać zresztą, że reprezentant Retro staje lewą stopą na stopę Marka Chechłowskiego i naszym zdaniem właśnie to powoduje, że nie jest w stanie zrobić odpowiedniego zamachu i trafić w piłkę. Dlatego my co do decyzji o faulu jesteśmy bardzo sceptyczni, oczywiście obrońca mógłby trzymać ręce w górze i wtedy nie dałby żadnego argumentu, ale tak naprawdę to tutaj z każdej decyzji sędzia się wybroni. Gdyby nie zagwizdał, to też by się nic nie stało.

3 sytuacja: Marcova - Vaveosport: czy zdarzenie zasługiwało na rzut karny?

O tym już pisaliśmy wiele razy. Wślizgi to kwestia interpretacji i nie do końca wiadomo, jak traktować pojęcie "wślizgu w zasięgu gry". Sędziowie podjęli decyzję, że odległość była bardzo mała i zdecydowali się użyć gwizdka, jakkolwiek naszym zdaniem tutaj należało grać dalej. Po pierwsze - z racji wyrównanego spotkania, takie rzeczy nie powinny decydować o bramkach. Poza tym kara za blokowanie strzału była niewspółmierna do przewinienia - wydaje nam się, że źle to wygląda, jeśli za coś takiego dyktuje się rzut karny. To wszystko powoduje, że ten przepis o wślizgu na pewno się zmieni, bo tak jak napisaliśmy - w takim meczu, za coś takiego, nie może być gwizdka, nawet jeżeli jakiś przepis tej decyzji broni. I to z kolei powoduje, że nie sędzia jest tutaj (ewentualnie) winny, ale właśnie wspomniany przepis.

4 sytuacja: Ostropol - KroosDe Team: czy Mikołaj Tokaj był faulowany?

Stykowa sytuacja, z dwóch powodów. Po pierwsze - praktycznie na granicy pola karnego, a po drugie - sam kontakt jest bardzo delikatny. Ale jest! Widać wyraźnie, że Rafał Radomski stempluje stopę Mikołaja Tokaja i powstaje pytanie, czy gracz Ostropolu bardziej próbował to wykorzystać, czy też faktycznie stopa została na tyle zblokowana, że nie mógł biec dalej? Chyba kolejna sytuacja z gatunku - bez względu na podjętą decyzję, sędzia się wybroni. Gdyby jednak zagwizdał, to gracz KroosDe Team pretensje mógłby mieć tylko do siebie.

5 sytuacja: Ostropol - KroosDe Team: czy sędziowie pokazali faul w dobrą stronę?

Jeszcze jeden urywek z powyższego meczu. Daniel Matwiejczyk składa się do strzału, ale Michał Czuba wydaje się być szybciej przy piłce, co powoduje że napastnik trafia go w nogę. Takich sytuacji widzimy bardzo wiele i właśnie powtórki często obnażają błąd sędziów, którzy na pierwszy rzut oka nie mają wątpliwości że jest faul, a później się okazuje, że równie dobrze przewinienie mogli odgwizdać w drugą stronę. I tutaj też tak to wygląda, aczkolwiek być może jest jakiś przepis chroniący zawodnika zbierającego się do uderzenia. Nie chcemy się tutaj mądrzyć, dlatego podpytaliśmy o to sędziego z Ekstraklasy. Jego wskazanie to - nie ma karnego!

Chętnie poznamy Wasze zdanie. Możecie korzystać z modułu komentarzy, jak również opisać co myślicie na naszym FB, gdzie materiał video również został zamieszczony - TUTAJ.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

» Kontrowersje kolejki - odcinek 1
» Kontrowersje kolejki - odcinek 2
» Kontrowersje kolejki - odcinek 3
» Kontrowersje kolejki - odcinek 4
» Kontrowersje kolejki - odcinek 5
» Kontrowersje kolejki - odcinek 6
» Kontrowersje kolejki - odcinek 7

Komentarze użytkowników: