fot. © www.nocnaligahalowa.pl
Drużyna tygodnia - 5.kolejka
Widzimy w naszym podglądzie, że powoli wchodzicie w menu "TOP 5" poszczególnych lig. I wcale się nie dziwimy, bo to najwyższa pora, byśmy przedstawili Wam nazwiska najlepszych graczy ostatniego tygodnia.
Na pierwszy ogień oczywiście 1.liga. Zaczynamy od bramkarza i tutaj może trochę kontrowersyjnie, ale postawiliśmy na Norberta Kucharczyka. W pierwszej połowie chyba miał na sumieniu jedno trafienie przeciwko Offsidowi, ale w drugiej dwukrotnie świetnie spisał się w kluczowych momentach i również dzięki niemu Dar-Mar wyszarpał zwycięstwo nad urzędującym mistrzem. Inny reprezentantem Dar-Maru jest Piotrek Manaj - hat-trick w meczu na szczycie tłumaczy się sam. Podobał nam się także występ Mikołaja Prybińskiego z Frodo KroosDe, a wysoko oceniliśmy też grę Rafała Barzyca, który przeciwko Vaveosport zdobył aż pięć goli. Do formy wraca chyba za to Maciek Pietrzyk, bo po słabym początku sezonu, w starciu z Progresso zanotował dwie bramki i asystę.
W 2.lidze zaczynamy od bramkarza, który nie dał sobie wbić nawet jednego gola - chodzi o Bartka Kaputa z Zabrodziaczka. Przed nim ustawiliśmy Dawid Banaszka, którego gol (a wcześniej asysta) pozwoliły AGD Marking uratować punkt z Wesołą. Bardzo dobre zawody zapisał też w środę Wojtek Jabłoński - sześć punktów w klasyfikacji kanadyjskiej to nie jest często spotykany wynik. Z przodu mamy z kolei duet napastników, który już obserwowaliśmy w Drużynie Tygodnia - Dominik Ołdak oraz Piotrek Połodziuk. Pierwszy był liderem Stimy, która w niesamowitych okolicznościach uniknęła porażki z Tubą, a drugi poprowadził Zabrodziaczka do pewnego triumfu nad Klimagiem.
Teraz 3.liga. Z bramkarzem mieliśmy spory problem, ale analiza skrótów skłoniła nas, żeby dać tutaj Łukasza Głażewskiego z Promila. Klasą dla siebie (niemal jak zwykle) był za to Valik Chopaniuk z Adrenaliny, a solidne 40 minut za sobą ma również Mateusza Derlatka z Mojej Kamandy. Debiut w TOP 5 zalicza z kolei Kamil Pamrowski - prawdopodobnie najbardziej skuteczny zawodnik 5.kolejki, biorąc pod uwagę liczbę bramek do rozegranych minut. A obok niego mamy Pedro Freire, który nie był może tak efektowny jak tydzień wcześniej, ale i tak swoje przeciwko Bad Boys zrobił.
No i została jeszcze 4.liga. Między słupki wskakuje Karol Dębowski - wiemy, że jego Szumlki przegrały z Samymi Konkretami, ale gdyby nie on, to ta przegrana byłaby dużo wyższa. A propos Konkretów, to z tej ekipy do Dream Teamu zaprosiliśmy Pawła Józwika, ostoję defensywy zespołu Tomka Janusa. Swojego przedstawiciela na grafice ma również Gencjana - jest nim Evgenio Asinov, który przyczynił się do wymęczonego sukcesu nad Kartofliskami. Z kolei w pierwszej linii znalazł się Adrian Poniatowski - bardzo dobry mecz przeciwko faworyzowanym HandyMan, oraz Michał Czarnecki, główny bohater derbów Serocka.
Wszystkim wybranym serdecznie gratulujemy! W profilach indywidualnych już pojawiła się informacja, że zostaliście wybrani do TOP 5. A kolejne notowanie za tydzień.