Drużyna tygodnia - 3.kolejka

W dobie przedświątecznego szału, udało nam się wybrać najlepszych zawodników minionej kolejki. Wśród niech jest wielu debiutantów.

Rozpoczynamy od 1.ligi, gdzie w bramce ustawiliśmy Mateusza Baja. Do ekipy Kartonatu wskoczył praktycznie na ostatnią chwilę, ale bronił bardzo pewnie, odbił też rzut karny i walnie przyczynił się do wygranej nad Gold-Dentem. Kolejna czwórka graczy to zawodnicy na wskroś ofensywni, dlatego nie należy przywiązać szczególnej wagi do ich pozycji na grafice. Mamy tutaj Bartka Bajkowskiego, który rozstrzelał Łabędzie a obok niego znaleźliśmy miejsce dla Mateusza Trąbińskiego. Kapitan Propertiki miał udział praktycznie przy każdym golu swojej ekipy. Przód uzupełniliśmy Patrykiem Czajką (hat-trick z In-Plusem) oraz Dominikiem Bulą, dla którego to drugie wyróżnienie z rzędu. Ale to, że Offside pokonał Wesołą, znów było jego dużą zasługą. 

W 2.lidze zaczynamy od niekwestionowanego bohatera środowych spotkań, Pawła Wojciechowskiego. Golkiper Burgerów Nocą bronił jak w transie i zatrzymał triumfalny marsz Kasbudu. Z kolei pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach (i jednocześnie pierwsze w naszej lidze) zanotowała Ferajna, z której do TOP 5 wybraliśmy Michała Gałązkę, zwłaszcza za jego perfekcyjne asysty w pierwszej połowie. Podobał nam się również występ Jacka Toczyskiego. Przedstawiciel JMP z futryną wszedł do NLH i z miejsca stał się największą strzelbą zespołu Damiana Zalewskiego. Skuteczność pod bramką rywala odzyskał za to Remek Muszyński. Gracz Auto-Delux zaliczył występ, jakiego jego ekipa bardzo potrzebowała, zwłaszcza grając z tak silnym rywalem jak Ternovitsia. Wielu minut na parkiecie nie potrzebował za to Mikołaj Tokaj, by po raz kolejny potwierdzić swoją klasę. Dwa gole, asysta i pod koniec meczu mógł już spokojnie przyglądać się, jak koledzy dowożą wynik w rywalizacji z AutoSzybami.

Jesteśmy już przy 3.lidze, a tutaj mieliśmy mały problem z bramkarzami, lecz ostatecznie postawiliśmy na solidność Piotrka Wąsowskiego z Las Vegas. Przy obsadzaniu kolejnych pozycji było już łatwiej. Wpierw mamy Tomka Bicza. Piotrek Miętus wiedział co robi, dopisując tego gracza do składu, bo to on był najgroźniejszym zawodnikiem Klimagu w zwycięskiej potyczce z KS Seta. Dużo dobrego możemy też napisać o Marjanie Rusiaku. FSK Kolos z tygodnia na tydzień prezentuje się coraz lepiej, ale trudno się dziwić, jeśli w zanadrzu ma takich zawodników jak Marjan. W pierwszej linii ustawiliśmy za to Michała Orzechowskiego, który niemiłosiernie kręcił defensywą Razem Ponad Promil, a miejsce obok niego zajął Norbert Gawryś. Popularny Cinek nie grał może długo przeciwko Bad Boys, ale jak wchodził, to zawsze dawał coś konkretnego, co w tym przypadku oznaczało dwa cenne gole.

Została nam 4.liga. Kilka niezłych interwencji i skuteczne rozgrywanie piłki zapewniły miejsce w Drużynie Tygodnia Krzyśkowi Jędrasikowi.  W bloku obronnym mamy Kubę Pawlaka, fundament defensywy Squadry oraz Huberta Ściegiennego, który z meczu na mecz pokazuje nam coraz więcej i będzie ważnym punktem Mocnej Ekipy w najważniejszych spotkaniach sezonu. W TOP 5 nie mogło również zabraknąć przedstawiciela Faludży. Ten zespół wygrał pierwszy mecz w Nocnej Lidze i zrobił to przy wydatnym udziale swojego kapitana Kamila Lubańskiego, który zaliczył trzy gole i asystę. Niemal identyczne statystyki miał w poniedziałek Patryk Wieczorek. Napastnik HandyMan ustrzelił hat-tricka przeciwko Byczkom i tym występem dał do zrozumienia, że forma powoli wraca, a to nie jest dobra informacją dla kolejnych rywali ekipy Krzyśka Smolika.

Wszystkim wybranym serdecznie gratulujemy! W profilach indywidualnych już pojawiła się informacja, że zostaliście wybrani do TOP 5. A kolejne notowanie już w nowym roku.