Lajki i hejty - odcinek 6

Było o czym pisać po zakończonej właśnie szóstej serii gier. Emocje na boisku, emocje poza boiskiem, a do tego jeden incydent, który absolutnie nie powinien mieć miejsca.

Zanim przejdziecie do treści naszego artykułu, chcielibyśmy przypomnieć o drobnej rzeczy, która wydawała się być jasna, ale jak widać nie jest. Chodzi o zajmowanie stron boiska przez drużyny. Przypominamy - gospodarze rozpoczynają mecz po lewej stronie, a goście po prawej. Prosimy się do tego stosować, bo nie po to robimy grafiki na transmisję i przygotowujemy odpowiednią oprawę, by potem ktoś robił w tej kwestii po swojemu. A teraz przechodzimy już do sedna sprawy, czyli naszego cotygodniowego podsumowania. Zaczynamy od plusów!

   PIERWSZE ZWYCIĘSTWO NADBUŻANKI

Czekali, czekali i w końcu się doczekali! Ekipa Kamila Kozłowskiego odniosła pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach NLH. Okoliczności tego sukcesu były niesamowite. Jeszcze pięć minut przed końcem spotkania, zespół ze Słopska przegrywał 2:4, ale dokonał niesamowitego zwrotu akcji, zdobywając trzy gole w nieco ponad minutę i pokonując AutoSzyby 5:4! I nawet jeśli chłopaki pozostaną z tym jednym triumfem na koncie, na pewno będą do niego jeszcze długo powracać.

  POWRÓT WOJTKA KUCIAKA i MATEUSZA NOWACZYŃSKIEGO

Dobrze jest oglądać takie obrazki. Wojtek Kuciak po bardzo długiej przerwie spowodowanej kontuzją (ale nie tylko), czekał blisko 5 lat na swój comeback do Nocnej Ligi. Ostatni raz zagrał w barwach swojej ekipy ze Starą Gwardią 14 lutego 2019 roku. Wczoraj, z konieczności, stanął na bramce Kartonatu i chociaż nie odmienił losów spotkania, może powoli przełamie blokadę, która powoduje, że obawia się meczów, gdzie stawką są punkty. Natomiast Mateusza Nowaczyńskiego w NLH nie było blisko 2 lata. Co prawda widać, że do pełni formy jeszcze bardzo daleko, ale cieszymy się, że powrócił, zdobył nawet bramkę z Offsidem i mamy nadzieję, że na przyszły sezon będzie gotowy w pełni.

  NOWE KOSZULKI KOLEJNYCH ZESPOŁÓW

Ostatnio informowaliśmy o nowych strojach ekipy Las Vegas, ale świeże komplety przyodziały niedawno także inne drużyny. Do tego grona należą Mocna Ekipa oraz Adrenalina, które otrzymały koszulki w ramach akcji koszulki od Superbet. Na swój komplet czeka jeszcze zespół Warsaw Fire, który powinien otrzymać go już na najbliższą kolejkę.

  FALA KONTUZJI

Takiej plagi kontuzji dawno nie było w rozgrywkach. Podczas ostatniej kolejki poważnych urazów nabawili się Błażej Kaim, Łukasz Czajka i Piotrek Kamiński. Żaden z nich nie dokończył spotkania ze swoim udziałem. Z kolei w czwartek, w ostatnim meczu między Tubą a Offside, urazu doznał również Jacek Klimczak. Mamy nadzieję, że cały ten kwartet szybko dojdzie do siebie i oby to były ostatnie takie sytuacje w powoli kończącym się sezonie.

 NUDY W 1.LIDZE

Pierwsza liga w teorii powinna być wizytówką NLH, a ostatnio dochodzi tam do tylu jednostronnych potyczek, że emocji nie ma tam prawie wcale. Swoje robi frekwencja, niektóre drużyny mają problemy kadrowe, co nie ułatwia rywalizacji z najlepszymi. Chcielibyśmy, aby w końcowej fazie sezonu coś się zmieniło, aby mecze były bardziej wyrównane, zwłaszcza że rozgrywki wchodzą powoli w decydującą fazę, gdzie każdy punkt może być na wagę złota.

 NERWOWA ATMOSFERA

W niektórych spotkaniach z tego tygodnia nie wszystko wyglądało tak, jak do tego jesteśmy przyzwyczajeni. Nerwy udzieliły się zawodnikom Ternovitsii i Kasbudu. Był to zdecydowanie najbrzydszy mecz w tej serii, naznaczony dyskusjami między zawodnikami. Do niewielkiego incydentu doszło również po rywalizacji Szmulek z Byczkami. Oby to były tylko jednorazowe historie, ponieważ zależy nam na tym, aby atmosfera na rozgrywkach była dobra, a zawodnicy skupiali się wyłącznie na grze w piłkę.

 KLĘSKA WYBRZEŻA KLATKI SCHODOWEJ

W poniedziałek gracze WKSu doznali niespotykanej klęski, przegrywając 0:15 z Lemą Logistic. Tak wysokiej porażki w tym sezonie jeszcze nikt nie doświadczył. Choć można usprawiedliwić chłopaków faktem, że była tylko piątka z nich, to jednak nikt im składu na ten sezon nie wybierał, więc pretensje mogą mieć tylko do siebie. Szkoda, że zwłaszcza w drugiej połowie kompletnie zaniechali obrony, bo można było uniknąć takiego wyniku. A przecież ten sezon miał być przełomowy dla Gabriela Skiby i spółki..

 PUSZKA PIWA NA ŁAWCE REZERWOWYCH

Słuchajcie, rzecz absolutnie niedopuszczalna. Podczas sprzątania okolic ławek rezerwowych po środowych zmaganiach, natknęliśmy się na puszkę po piwie. Nie ma wątpliwości, że należała ona do kogoś z naszej ligi, ponieważ wcześniej z pewnością jej tam nie było. Jest dla nas niepojęte, aby takie rzeczy działy się w pobliżu boiska. Chcielibyśmy poinformować, że jeśli dojdzie do podobnego incydentu i będzie jasne, kto to zrobił (bez względu na to, czy zawodnik czy kibic danej drużyny), taki zespół zostanie ukarany walkowerem. Przypominamy również, że na obiekcie są kamery i przez taką głupotę możemy mieć duże nieprzyjemności...

A kolejny odcinek z "lajkami i hejtami" znajdziecie w serwisie po siódmym tygodniu. A może chcielibyście skomentować to, co właśnie przeczytaliście? Chętnie poznamy Wasz punkt widzenia.