Drużyna tygodnia - 3.kolejka

Gdy mecze są wyrównane, często osoba jednego zawodnika potrafi mieć wpływ na wynik końcowy. I 3.kolejka obecnego sezonu stanowiła potwierdzenie tej tezy.

Przed Wami kolejne notowanie TOP 5. Zaczynamy oczywiście od 1.ligi, gdzie mieliśmy znacznie więcej graczy na celowniku niż miejsc. W bramce postawiliśmy na Tomka Warszawskiego, który w poprzedni czwartek dał się pokonać tylko raz, a do swojego dorobku dołożył też cenną asystę. Bardzo dobre zawody podczas trzeciej serii rozegrał też Marcin Rychta, który dość niespodziewanie skompletował przeciwko Gold-Dentowi bramkę i aż cztery otwierające podania. Liderem Offsidu w starciu z Mabo był za to Konrad Budek, natomiast Nikodem Niski poprowadził Vaveosport do zwycięstwa nad Progresso. Swoje zrobił też Kamil Melcher, chociaż trzeba przyznać, że Łabędzie wielkiego oporu ani jemu ani całej ekipie KroosDe nie postawiły.

A jak sytuacja wygląda w 2.lidze? Tutaj zaczynamy od nieoczywistego wyboru, bo chociaż Burgery Nocą swój mecz przegrały, to ich bramkarz czyli Paweł Wojciechowski może sobie pogratulować bardzo dobrego występu. A to, że Mięsożerni nie dopisali sobie żadnych punktów to spora zasługa Patryka Jacha z Wesołej. Plus przy swojej grze może też postawić Paweł Głuszek, który pomógł Zabrodziaczkowi w minimalnym sukcesie nad StimaWell. Poniżej pewnego pewnego poziomu nie schodzi także Szymon Gołębiewski - ten gość to nie tylko liczby, ale mnóstwo pracy w pressingu, co przyniosło efekty w konfrontacji z Auto-Delux. A formę jak zza dawnych lat pokazał też Sebastian Ryński, który bezlitośnie wykorzystywał nawet najmniejszy błąd w obronie AGD Marking.

Przechodzimy do 3.ligi. Tutaj mamy na początek dwóch przedstawicieli JMP - Tomka Kalinowskiego, skutecznego w swoich interwencjach bramkarskich, ale też świetnie otwierającego grę kolegom oraz Pedro Freire, pierwszego Portugalczyka w naszym zestawieniu, kapitalnie panującego nad piłką i z dużym przeglądem gry. Na szkolną "5" zasłużył także Kuba Godlewski z NetServisu, a równie wysoko oceniamy duet naszych napastników. Kacper Smoderek w trudnych momentach zdobywał ważne gole dla Mojej Kamandy z AutoSzybami, z kolei Patryk Woźniak nie miał litości dla defensywy Bad Boys.

Teraz pora na 4.ligę, gdzie również rozpoczynamy do duetu z jednego ekipy. Chodzi o Adriana Groszkiewicza i Tomka Lipskiego ze Squadry. Obydwaj mieli swój duży udział w trudnym, ale najważniejsze że zwycięskim spotkaniu przeciwko Gencjanie. Zawodnikiem, który nie pozwala o sobie zapomnieć jest również Krystian Zbrzeski. Być może jego występ nie był tak spektakularny jak z HandyMan, ale różnica polega na tym, że wówczas dobra gra na nic się zdała, a teraz wreszcie przyniosła trzy punkty. Zadowolony po ostatnim meczu był też Gabriel Skiba - nie dość, że Gwiazdy z Mydła przerwały serię porażek, to ten gracz dołożył do tego wyniku solidną cegłę. A naszym ostatnim wybrańcem jest Tomek Janus. Same Konkrety przejechały się po Lemie Logistic i to właśnie Tomek siedział za kierownicą tego walca.

Wszystkim wybranym serdecznie gratulujemy! W profilach indywidualnych już pojawiła się informacja, że zostaliście wybrani do TOP 5. A kolejne notowanie za dwa tygodnie.