fot. © www.planarstudio.pl

Kontrowersje kolejki - odc.4

22 stycznia 2019, 11:50  |  Kategoria: Video  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

Gdy mecz jest bardzo intensywny, to "stykówek" nie brakuje. Doskonały tego przykład mieliśmy w hicie pierwszej ligi między Offside a Starą Gwardią.

Błogosławimy dzień, w którym powróciliśmy do decyzji o dwóch sędziach w pierwszej lidze. Nie oszukujmy się - przy takim tempie spotkania, jak to ze wstępu, jeden arbiter miałby ogromny kłopot, by prawidłowo ocenić wszystkie stykowe sytuacje. A trochę ich było. Większość z nich przeanalizowaliśmy na dole artykułu, z kolei jedna znalazła się też w materiale video. Pamiętajcie, że oglądając go na YT, możecie sobie konkretny moment dodatkowo zwolnić, najeżdżając na kołowrotek i wybierając odpowiednią wartość z menu "Szybkość".

1 sytuacja: Łabędzie na Detoxie - Dar-Mar: czy sędzia słusznie wskazał na rzut karny i ukarał Rafała Raczkowskiego żółtą kartką?

Ten moment był jednym z kluczowych w hicie 2.ligi. Na filmie nie do końca to widać, ale cały zespół z Sulejówka próbował dociec u sędziego, jak mógł w tej sytuacji wskazać na faul ich zawodnika. Co więcej - sam atakujący nie mógł uwierzyć, że jego zagranie zostało zaklasyfikowane jako przewinienie. Oglądaliśmy tę sytuację na bardzo dużym zwolnieniu, klatka po klatce i nie mamy wątpliwości - jest to ewidentny rzut karny, za który należała się kara dwóch minut. Zawodnik Łabędzi popełnia dwa błędy - przede wszystkim uciekł mu przeciwnik, a gdy już próbował ratować sytuację, to zamiast w piłkę, trafił w kostkę Przemysława Tucina. Oczywiście - być może artykulacja faulowanego nie powinna być tak ekspresyjna, aczkolwiek widać, że to było zagranie bardzo groźne, które mogły spowodować poważniejszy uraz. Tym samym sędzia podjął bardzo dobrą decyzję, a Łabędziom trochę lodu na gorące głowy chyba by nie zaszkodziło. Zgadzacie się z naszą opinią?

2 sytuacja: Offside - Stara Gwardia: czy Paweł Barzyc nie zagrał piłki ręką?

W hicie pierwszej ligi nie brakowało momentów, które na pierwszy rzut oka można było rozstrzygnąć dwojako. Także w tej konkretnej sytuacji widzimy, że Stara Gwardia nie ma między słupkami bramkarza, co próbuje wykorzystać Sebastian Kozłowski. Na jego drodze staje jednak obrońca, który zostaje trafiony w rękę. Piłka prawdopodobnie zmierzała do siatki, lecz według nas podyktowanie rzutu karnego byłoby błędem. Paweł Barzyc nawet przyciska lewą rękę do klatki piersiowej, a to oznacza, że nie powiększył obrysu ciała, co z kolei powoduje, że nie można traktować tego jak przewinienia. Ciężko jednak stwierdzić, czy np dłoń zawodnika Gwardii trochę nie odstawała od klatki, ale perspektywa jest taka, że nie sposób tego ocenić. Widzimy jednak, że sędzia jest doskonale ustawiony i ma wszystko jak na dłoni. My ufamy jego decyzji. A Wy?

3 sytuacja: Ormed - Progresso: czy Michał Sieńko faulował Arka Pisarka?

Z rzutu karnego, który został tutaj ostateczne podyktowany, padł gol na 4:4. Ta sytuacja miała więc spore znaczenia dla przebiegu spotkania i jesteśmy ciekawi Waszego zdania. W naszej opinii zawodnik drużyny z Radzymina czuje, że nie może się przedrzeć i trochę wykorzystując kolano przeciwnika, wykonuje dość efektowny pad. Nie macie wrażenia, że jakby odbija się z dwóch nóg? Wygląda to co najmniej podejrzanie, ale może faktycznie przyczyną jego upadku jest wspomniane kolano? Żeby była jasność - nie podejrzewamy Arka o symulowanie, a raczej o wykorzystanie zaistniałych okoliczności. Bo jest tutaj kontakt, lecz czy na karnego?

I jeszcze wracamy do meczu Stara Gwardia - Offside i trzech sytuacji, których nie było w materiale, a też wzbudziły kontrowersje. Pierwsza jest TUTAJ - zespół Pawła Buli ma pretensje do sędziów, że przecież pokazali faul na Radku Dobrzenieckim, a to rywale wznowili grę i zdobyli gola. Nie mieli jednak racji - powtórki pokazują, że żadnego przewinienia nie było, a później nastąpił wślizg i arbiter wyraźnie pokazał, komu należy się piłka. Wszystko odbyło się więc zgodnie z przepisami.

Druga sytuacja z tego spotkania - TUTAJ. Paweł Barzyc próbuje coś tłumaczyć sędziemu, ale szczerze mówiąc nie wiemy co, bo jego faul na Dawidzie Gajewskim jest oczywisty. To była ewidentna podcinka, która spowodowała upadek gracza zespołu przeciwnego.

I jeszcze jeden ważny moment pierwszoligowego szlagieru - TUTAJ. Mikołaj Tokaj wpada w pole karne i upada - decyzja? Rzut karny! Czy słuszna? Niestety szansę na stuprocentowe rozwikłanie tej zagadki uniemożliwia fakt, iż w momencie ewentualnego kontaktu między graczem Gwardii i Offsidu na drodze kamery stoi jeden z zawodników. Nie można wykluczyć drobnego zahaczenia, ale jeśli nawet, to czy to był faul?

Chętnie poznamy też Wasze zdanie co do powyższych wątpliwości. Możecie korzystać z modułu komentarzy, jak również opisać co myślicie na naszym FB, gdzie materiał video również został zamieszczony - TUTAJ.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

» Kontrowersje kolejki - odcinek 1
» Kontrowersje kolejki - odcinek 2
» Kontrowersje kolejki - odcinek 3

Komentarze użytkowników: