fot. © www.planarstudio.pl
Sebastian Płócienniczak typuje 2.kolejkę III ligi!
Gdyby tylko była taka możliwość, to Beer Team najchętniej wymazałby ze swojej pamięci inaugurację sezonu. Ale jedna porażka niczego niczego nie musi jeszcze przekreślać.
Ekipa z Radzymina była faworytem w starciu z Bad Boys, lecz zupełnie nie poradziła sobie z tą sytuacją. Dobrych kilka minut to zdecydowanie za mało, zwłaszcza że znamy tych zawodników i wiemy, że stać ich na dużo, dużo więcej. A dziś czeka ich jeszcze trudniejszy test. Po drugiej stronie parkietu stanie Moja Kamanda, ale jak się przełamywać, no to może właśnie z liderem? Sebastian Płócienniczak ma w tej kwestii inne zdanie. Jak nam powiedział - swoje typy na dziś wysłał jako bezstronny kibic i ta bezstronność spowodowała, że dla Beer Teamu nie przewiduje tutaj happy endu. Może to jednak wyłącznie zasłona dymna, bo jesteśmy przekonani, że jak chłopaki wyjdą na plac, to mogą sprawić niespodziankę. Ale zanim zobaczymy ich w akcji, to zapraszamy Was do lektury fajnie przygotowanych typów przez Sebastiana. Do dzieła!
Adrenalina Ząbki (2) - Las Vegas Parano (8) (TYP SEBASTIANA - 1) (TYP ORGANIZATORA - X2)
Podobnie jak w poprzednim, tak i w tym sezonie Adrenalina zaczęła ligę od wygrania meczu i wciąż - wliczając poprzedni sezon - nie straciła nawet punktu. Mimo braku Valentyna Chopaniuka, który nie wziął udziału w ich trzech ostatnich meczach, to nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Zespół z Ząbek jest niezwykle zgraną drużyną, oraz jednym z faworytów do zdobycia tytułu. Natomiast zespół Grześka Dąbały nie miał szczęścia, bo już w pierwszym meczu musiał zmierzyć się z Kamandą, gdzie jej najjaśniejszym zawodnikiem był bramkarz Robert Leszczyński, a to nie wróży nic dobrego. Na Adrenalinę potrzeba kolektywu, szczelnej obrony, oraz skuteczności i szczęścia pod bramką rywala. Nie odbieram szans Las Vegas, jednak zdecydowanym faworytem jest Adrenalina i ciężko sobie wyobrazić inny scenariusz.
JMP (1) – NetServis (6) (TYP SEBASTIANA - X) (TYP ORGANIZATORA - X)
Dużo ciekawiej zapowiada się za to drugi mecz, w którym aktualny lider tabeli JMP zmierzy się z NetServis, który skazywany na porażkę niespodziewanie zremisował z Auto-Szybami a gdyby szczęście dopisało, to mógł zgarnąć nawet komplet punktów. Drużyna Pawła Roguskiego, by myśleć o pozytywnym rezultacie, musi zagrać przynajmniej tak, jak w poprzednim spotkaniu i uważać przede wszystkim na Adriana Wronę. Natomiast drużyna Damiana Zalewskiego po pierwszym dobrym meczu, będzie chciała kontynuować swoją passę i pokazać że wygrana na inaugurację nie była przypadkiem. Reasumując - faworytem na papierze jest JMP, jednakże NetServis pokazał w ostatnim meczu, że potrafi przeciwstawić się lepszemu rywalowi, więc tutaj stawiam na remis.
AutoSzyby.com (5) – Bad Boys Ostrówek (4) (TYP SEBASTIANA - 2) (TYP ORGANIZATORA - 1)
Dobrze znające się drużyny z ligi szóstek, tym razem staną naprzeciw siebie na hali. Drużyna z Duczek ma tutaj coś do udowodnienia, po tym jak stracili szanse na mistrzostwo w Strefie 6, poprzez kuriozalny remis właśnie z ekipą Ostrówka. Dodatkowo strata punktów na inaugurację NLH powinna być dodatkową motywacją, więc tym razem będą chcieli się zrehabilitować. Nie wiadomo jak dalej wygląda sytuacja z kontuzją Bartka Bajkowskiego, który jest motorem napędowym ekipy Kamila Wiśniewskiego i jego brak jest bardzo odczuwalny. A jeśli chodzi o ekipę Bad Boys, która kapitalnie zagrała i zasłużenie wygrała w poprzednim meczu z Beer Teamem, to również nie będą zmieniać swojego stylu gry. Oni lubią czekać na to co zrobi rywal i wyprowadzać skuteczne kontry. Oby tylko nie zabrakło lidera ich obrony, Piotra Stańczaka, oraz braci Woźniak, bo bez tych kluczowych zawodników szansę będą nikłe. Jeśli jednak wszyscy będą obecni, to spodziewam się wygranej Bad Boys.
Beer Team (7) - Moja Kamanda (3) (TYP SEBASTIANA - 2) (TYP ORGANIZATORA - 2)
Drużyny z Radzymina i Sulejówka zagrają ze sobą po raz pierwszy w NLH. W poprzedniej kolejce Kamanda w pięknym stylu rozbiła Las Vegas, czym potwierdziła, że jest głównym faworytem do zdobycia upragnionego trofeum. Tego nie można powiedzieć z kolei o Beer Teamie, który zawiódł i zasłużenie przegrał w poprzednim meczu, na dodatek w kiepskim stylu. Wiemy już, że do końca ligi wypada kapitan drużyny z Radzymina, a mowa oczywiście o Łukaszu Kowalskim. Ile kapitan znaczy w obronie, to widzieliśmy przed tygodniem. Ciągle z kontuzją zmaga się również Paweł Cackowski. Jak widać urazy dają się we znaki i mogą przesądzić o losach tego meczu. Podsumowując - zdecydowanym faworytem jest tutaj Kamanda i tak też stawiam.
Byczki Stare Babice (10) - Razem Ponad Promil (9) (TYP SEBASTIANA - 1) (TYP ORGANIZATORA - 1)
Ekipa z Babic po nieudanym rozpoczęciu przygody z NLH, będzie chciała udowodnić, że pierwszy ich mecz był lekcją oraz nauką i że potrafią wyciągać wnioski. Obie ekipy miały ciężkich rywali na początek sezonu, ale porównując ich mecze, to bardziej podobała się gra drużyny Dawida Pływaczewskiego. Zatem ekipę RPP będzie czekało ciężkie 40 minut, ciągle widać tutaj brak Pawła Madeja i to ile ten zawodnik znaczył w tej ekipie. Promilowi chęci i doświadczenia zabrać nie można, ale brakuje odpowiedniego stylu, więc tutaj trudno będzie im uniknąć porażki.
PS: Przypominamy o nakazie posiadania butów wyłącznie z płaską podeszwą!