Kamil Kłopotowski typuje 4.kolejkę II ligi!

N-Bud bardzo szybko ocucił się po porażce na inaugurację z Kasbudem. I jeśli dalej będzie grał tak jak ostatnio, to będzie poważnym kandydatem do pozycji medalowych.

A duża w tym zasługa Kamila Kłopotowskiego. Popularny "Kłopot" jak się okazuje, potrafi się wyróżnić nie tylko na boisku, ale też za klawiaturą. Dawno bowiem nie otrzymaliśmy tak barwnych zapowiedzi. Widać, że ten zawodnik śledzi rozgrywki, bo jego wiedza nt niektórych ekip jest porażająca. Dlatego nie trzymamy Was dalej w napięciu, tylko zachęcamy, by wybrać się w literacką podróż z zawodnikiem N-Budu Zielonka! 

GS Zabrodziaczek (6) - Silent Impact (9) (TYP KAMILA - 2) (TYP ORGANIZATORA - 1)

Wielkie środowe zmagania zaczynamy od meczu Zabrodziaczka z Silent Impact. Patrząc na te ekipy, na to jak wyglądają na papierze to Silent prezentuje się potężnie, ale z tej listy zgłoszonych zawodników to może połowa faktycznie jest na meczu, więc stąd tylko 1 pkt na ich koncie po 3 meczach. Z kolei Zabrodziaczek z tego co pamiętam z zeszłego sezonu do gry ma dwie a czasem i nawet trzy czwórki i z tego co kojarzę, to w tym sezonie wygląda to podobnie. Mimo to wydaje mi się, że drużyna z Wołomina w końcu się zbierze i pierwsze ich zwycięstwo w tym sezonie stanie się faktem.

Ferajna United (10) – Tuba Juniors (3) (TYP KAMILA - X) (TYP ORGANIZATORA - 2)

W Kolejnym spotkaniu solidna ekipa z Rembertowa zmierzy się z drużyną, w której oprócz jednego zawodnika kompletnie nikogo nie kojarzę, czyli Ferajna United. Jedyna ferajna jaką kojarzę to ferajna Adriana Zająca z ligi ósemek. Jest to ich chyba pierwszy sezon w NLH i mimo tego, że mają zerowy dorobek po trzech meczach to patrząc na wyniki w większości z nich decydowały detale. Sądzę, że chłopaki z Ferajny z meczu na mecz grają coraz lepiej, ale trafiają na coraz mocniejszych przeciwników, dlatego tu bym stawiał na remis. Jest jednak kwestią czasu, aż zaczną punktować za trzy, chociaż mam nadzieję, że ten moment nie nadejdzie, gdy zmierzą się z N-Budem.

N-Bud Zielonka (4) – Vitasport (1) (TYP KAMILA - 1) (TYP ORGANIZATORA - 1)

O tej samej porze co tydzień temu wielki N-BUD znów będzie chciał zaskoczyć cały nocnoligowy świat i wygrać z wyżej notowanym przeciwnikiem, czyli Vitasport. Ale chęci to nie wszystko - przekonał się o tym Kuba Skotnicki w zeszłym tygodniu. Vitasport czyli aktualny lider i główny faworyt do awansu innego wyniku niż zwycięstwo nie bierze pod uwagę, ale nastawienie N-BUDu wcale wiele się nie różni i po falstarcie ta ekipa zanotowała dwa spektakularne zwycięstwa i nic nie wskazuje na to, żeby miała się zatrzymać. Dużo w tym meczu będzie zależało od dyspozycji dnia poszczególnych zawodników, ale uważam, że stoicki spokój szczególnie przy grze nogami Bartka Muszyńskiego, świetne przygotowanie przedmeczowe dzięki różnym wspomagaczom Mateusza Muszyńskiego, zgranie wraz z inteligencją boiskową Mateusza Hopci i Patryka Sadurka oraz grzmoty od największego grzmociciela w drużynie z Zielonki po klepce z białym Kante, czyli Danielem Kowalskim mogą namieszać i w tym świetnie zapowiadającym się środowym widowisku stawiam na ekipę dowodzoną przez piłkarskiego profesora Marcina Zarembę.

JMP (7) - Kasbud Development (5) (TYP KAMILA - 2) (TYP ORGANIZATORA - 1X)

A w przedostatnim meczu 4.kolejki drugiej ligi dojdzie do starcia beniaminka z młodą i perspektywiczną ekipą z Radzymina. JMP po zwycięstwie w pierwszym meczu złapał zadyszkę i w dwóch kolejnych spotkaniach musiał uznać wyższość przeciwników. Chłopaki z Radzymina sezon zaczęli z kolei solidnie i po 3 kolejkach uzbierali na koncie 6 pkt. Mecz uważam, że będzie z grupy tych dla koneserów, ponieważ obie ekipy kładą większy nacisk na grę w defensywie niż na szaleńcze wymiany ciosów i w tych piłkarskich szachach szalę zwycięstwa na swoją stronę moim zdaniem przechyli Kasbud.

Burgery Nocą (8) - AutoSzyby (2) (TYP KAMILA - 2) (TYP ORGANIZATORA - 1X)

No i na końcu piłkarskiej środy wisienka na torcie, czyli derby Burgerów z Szybami, to na co czeka cały futsalowy świat. Po jednej stronie ulubieniec kibiców i jedna z najszybszych lewych nóg w Polsce, czyli Mateusz Gonzo Grochowski a po drugiej stronie barykady fenomen socjologiczny, idol wielu młodych chłopaków z klubów niekoniecznie sportowych, czyli Jakub Skoti Skotnicki. Takich spotkań nie da się przewidzieć, ale jedno jest pewne - będzie się działo! Autoszyby jeszcze nie doszły do siebie po blamażu z fenomenalnym tamtego dnia N-BUDem a już czeka ich kolejne starcie z topowym przeciwnikiem. Burgery na razie tylko z jednym zwycięstwem, ale trzeba sobie powiedzieć, że terminarz ich nie rozpieszczał i trafiali od początku na mocne ekipy i tutaj wcale łatwiej nie będzie. Mam nadzieję, że będzie to mecz otwarty i wynik będzie przypominał ten z tablic hokejowych. Może tak być, że rezultat będzie zależny od tego w jakiej formie będzie Bartek Bajkowski i Patryk Czajka, ale coś mi mówi, że ten późny wieczór będzie należał do któregoś z wymienionych na samym początku futsalowych geniuszy. Pomimo tego, że jest to mecz podwyższonego ryzyka to, jeśli wszystko odbędzie się na parkiecie, to nie widzę innej możliwości niż zwycięstwo Autoszybiarzy, bo gdzie gwiazda tej drużyny może się lepiej czuć jak nie właśnie tam. W takich meczach na drugi plan schodzi do czego ten parkiet służy.

PS: Przypominamy o nakazie posiadania butów wyłącznie z płaską podeszwą!