fot. © www.nocnaligahalowa.pl

Typujemy 1.kolejkę V ligi!

30 listopada 2024, 22:38  |  Kategoria: Zapowiedzi  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

W niedzielę o godzinie 19:00 Nocna Liga Halowa rozpocznie się już po raz osiemnasty. Tym razem historia napisze się z jeszcze jednego powodu – debiutu 5. ligi!

Pierwsze mecze zawsze niosą ze sobą sporo niewiadomych, i nie inaczej będzie tym razem. Dla wielu ekip to powrót na halę po długiej przerwie, a dla niektórych – debiut w naszych rozgrywkach. Wszystko to w akompaniamencie transmisji z komentarzem! Domyślamy się, że te okoliczności mogą lekko plątać nogi, ale liczymy na zaciętą rywalizację i wyłącznie sportową atmosferę.

Na początek sezonu zapowiedzi przygotowujemy sami, ale już wkrótce będziemy prosić Was o pomoc! Gotowi? Zaczynamy!

Klikers - S.D.A Zadymiarze Warszawa (TYP ORGANIZATORA - 2)

Rywalizacja Klikersów z Zadymiarzami zainauguruje nocnoligową kampanię. Łącznie, z obydwu ekip znamy ledwie trzech zawodników, dlatego sugerowanie, jak to może się skończyć, jest wróżeniem z fusów. Podobnie jak zastanawianie się, jak będzie wyglądał przebieg tej potyczki. Zobaczymy podwórkową grę, a może obydwie ekipy od samego początku zaskoczą nas dojrzałością? Początek dla jednych i drugich będzie kluczowy. Ta ekipa, która szybciej pozbędzie się debiutanckiej tremy, będzie miała potem trochę łatwiej. Minimalnie, ale to naprawdę minimalnie większe szanse dajemy Zadymiarzom, głównie ze względu na dwóch graczy, którzy grali już u nas w zespole Szmulek. Alex Wolski powinien zadbać o porządek w obronie, a Dawid Wierzchołowski o to, by z przodu coś wpadło. Jeśli koledzy z drużyny dostosują się poziomem do swoich liderów, to trzy punkty pojadą na Pragę.

Na Fantazji - TG Sokół Brwinów (TYP ORGANIZATORA - 2)

Zagadkę stanowi dla nas także druga potyczka niedzielnego wieczora. Na Fantazji nie grało razem na hali pewnie od dobrych kilku lat, z kolei Sokół Brwinów również miał przerwę od halówki, tyle że krótszą. Analiza występów obu ekip, jak również weryfikacja składów sugeruje nam, że będzie to spotkanie, gdzie nie padnie wiele goli. Kiedyś bramki dla Fantazji strzelali Kamil Osowski czy Rafał Rusowicz, ale dziś nie ma ich już w składzie. Z kolei Sokół nigdy nie był bramkostrzelny. Dość powiedzieć, że w swojej poprzedniej przygodzie z NLH ich najlepszym strzelcem – jeśli wszystko dobrze zapamiętaliśmy – był bramkarz. No właśnie, Kacper Lewandowski może być znów języczkiem u wagi. Ten gracz nie dość, że dobrze broni, to potrafi piłkę rozegrać i tutaj widzimy delikatną przewagę ekipy z Brwinowa. Ogólnie spotkanie zakręci się jednak wokół remisu, chyba że ci zawodnicy Sokoła, których jeszcze nie znamy, będą mieli na tyle umiejętności indywidualnych, żeby zrobić tutaj coś z niczego. Przekonamy się o tym niedługo.

FC Gawulon – Alpha Omega FC (TYP ORGANIZATORA - 2)

Kolejna, pięknie trudna do oceny potyczka. Gawulon, czyli ekipa z Zielonki, podejmie reprezentantów Radzymina. W obozie gospodarzy niemal sama młodzież, z kolei po drugiej stronie boiska będzie więcej pierwiastka doświadczenia, bo szczególnie w formacji defensywnej jest kilku graczy, którym Nocna Liga nie jest obca. To może sprawić, że zwłaszcza na początku tej ekipie może być łatwiej wyjść z chaosu, który na pewno się pojawi. W obozie Gawulonu najwięcej będzie zależało od Kacpra Pawłowskiego i linii pomocy, która wydaje się najsilniejszą formacją w zespole Jarka Czeredysa. Czy jednak miejscowi będą potrafili znaleźć sposób na mierzącego aż 196 cm Piotrka Skoniecznego? Jedno jest pewne – wysokie wrzutki w pole karne lub strzały na wysokości rąk bramkarza, nie mają sensu. Trzeba tutaj próbować grać szybko, kombinacyjnie a uderzać po ziemi. Tyle że wiadomo, iż zdecydowanie łatwiej się to mówi, niż robi już w pierwszym meczu ligowym. Dlatego i tutaj nos nam podpowiada, że gole nie będą zdarzeniem częstym, a wynik będzie się ważył do ostatnich sekund.

Real Varsovia - Ekipa (TYP ORGANIZATORA - 2)

Czwarty mecz to potencjał na hit. Ekipa to zespół, gdzie wielu zawodników znamy i wiemy, że to nie są przypadkowi ludzie, a w Zielonce wielokrotnie robili różnicę. Z drugiej strony Alan Gwizdon i jego ferajna, która według samego kapitana ma wszystko, by zdominować ten poziom rozgrywkowy. Na jego miejscu bylibyśmy jednak ostrożni. Hala to nie tylko umiejętności czysto piłkarskie. Możesz mieć świetnych zawodników, co nie znaczy, że będziesz miał super drużynę. Na to składa się wiele czynników, a od samego Alana też będzie wiele zależało, bo to bramkarz, który lubi opuszczać swój posterunek, co czasami daje kapitalne efekty, a czasami łatwe gole przeciwnikom. A rywale mają kim postraszyć. Sebastian Sasin to siła spokoju, Konrad Kanon piekielny strzał i niesamowita dynamika, a na bramce ma być gość, który zna się na swojej robocie. Możemy sobie tylko życzyć, żeby to był choć w połowie tak dobry mecz, na jaki się zapowiada. A gdybyśmy musieli obstawić, to szala delikatnie przechyliłaby się na stronę Ekipy.

Joga Bonito - Piłkarzyki (TYP ORGANIZATORA - 2)

Pierwszy dzień zmagań zwieńczy konfrontacja Jogi Bonito z Piłkarzykami. Nie mieliśmy świadomości, że te zespoły się znają i całkiem niedawno grały nawet sparing na hali w Kobyłce. Nie pytaliśmy o wynik, bo nie ma to wielkiego znaczenia. W niedzielę to będzie inna adrenalina, inne okoliczności i przede wszystkim inna hala. Gdyby jednak zestawić poszczególnych graczy ze sobą, to choćby ze względu na PESEL, lepiej to wygląda po stronie Piłkarzyków. W dodatku zdaje się być tutaj więcej graczy o usposobieniu ofensywnym, z kolei w Jodze trudno – poza Adrianem Poniatowskim – szukać wybitnego supersnajpera. Jeśli więc dołożymy do tego, że w bramce Piłkarzyków stanie najprawdopodobniej Łukasz Milankiewicz, który z niejednego pieca piłkarskiego chleb jadł, to Jodze ciężko będzie zdobywać gole. Na ich miejscu poszukalibyśmy starej, sprawdzonej metody, czyli oddać piłkę przeciwnikom i niech oni się martwią, co z nią zrobić. Natomiast sami muszą trzymać dyscyplinę i liczyć na kontry. Brzmi jak gotowa recepta na zwycięstwo, ale trzeba to jeszcze będzie wyegzekwować na placu. A może różnicę zrobi Bartek Brejnak, który potrafi dotknąć piłkę raz w meczu i zdobyć bramkę? Choćby z tego powodu nie możemy się już tego spotkania doczekać!

WAŻNE! Składy wszystkich drużyn piątoligowych zostały uzupełnione. Bardzo prosimy o weryfikację danych, a w razie potrzeby - zgłoszenie błędów. Niektóre daty urodzenia są fikcyjne, podobnie jak pozycje na boisku, ale system wymaga wpisania czegokolwiek, by przejść dalej, a część kapitanów przysyłała nam mocno niepełne informacje. Wyślijcie nam poprawne (na maila lub na FB Nocnej Ligi), a wszystko jesteśmy w stanie uzupełnić praktycznie od ręki.

Przypominamy, że na hali obowiązuje ZAKAZ GRY w turfach i butach z małymi koreczkami.

Komentarze użytkowników: