Wygrana Kamyczka. Czy uda mu się dogonić czołówkę?

Wydawało się, że prowadzącej trójce w naszej zabawie nikt już nie zagrozi. Ale szaleńczy pościg rozpoczął właśnie zwycięzca ostatniej serii.

Podobnie jak przed tygodniem, tak i teraz do zwycięstwa w naszej zabawie potrzebnych było 19 punktów. Właśnie tyle skompletował Kamyczek, który mocno odjechał konkurencji i dzięki temu zmniejszył swoją stratę do podium. Co prawda meczów zostało mało, ale z racji dobrej formy właściciela tego konta, nie możemy mu odmówić szans na końcowe zwycięstwo. Natomiast za ostatnią serię gratulujemy mu nagrody w postaci bonusu do forBET! Gdybyście chcieli zobaczyć klasyfikację generalną, to ranking jest dostępny w menu głównym w zakładce Liga Typerów -> TABELA -> Nocna Liga - XII edycja. 

To teraz zobaczmy, czy prawidłowo ocenialiście wybrane przez nas mecze na poszczególnych poziomach rozgrywkowych. W pierwszej lidze doszło do małej niespodzianki, bo Fil-Pol - głównie dzięki genialnej formie strzeleckiej Arka Stępnia - pokonał Offside. Taki scenariusz przewidziało tylko dwóch graczy! Jeden typował remis, z kolei piętnaście stawiało na minimalne, ale jednak zwycięstwo zespołu Pawła Buli. W drugiej lidze wzięliśmy na warsztat mecz AGD - Progresso. Tutaj Wasza opinia też skłaniała się ku teoretycznemu faworytowi, za jaki - z racji wyższego miejsca w tabeli - uważaliście Marking. Trzynastu uczestników zabawy postawiło na ekipę ze Słupna, dwie na podział punktów, z kolei tylko trzy prawidłowo wskazały, że całą pulę zgarnie Adrian Płócienniczak i spółka. Na trzecim poziomie rozgrywkowym szalenie ważny mecz rozegrały Na Fantazji z Multi-Mediką. Ci drudzy są ostatnio w doskonałej formie i chociaż przed siódmą kolejką zajmowali niższe miejsce niż Fantazyjni, to właśnie w nich - w większości - upatrywaliście potencjalnego odbiorcę trzech punktów. Łącznie jedenastu użytkowników trzymało kciuki za Medycznych, jedna za remis, z kolei sześć chciało, by trzy punkty pojechały do Kobyłki. Nie tym razem! No i jeszcze rzut oka na czwartą ligę, gdzie zweryfikowaliśmy Wasze wskazania w meczu Maximus - Sokoły. Dobra dyspozycja zielonkowskich weteranów zrobiła wrażenie aż na ośmiu osobach, ale jak pokazały boiskowe realia - w poniedziałkowy wieczór podopieczni Rafała Kusiaka nie dali rady. To ucieszyło dziesięciu typerów, którzy prawidłowo obstawiali triumf Maxiumsa. Co ciekawe - nikt nie postawił tu na brak rozstrzygnięcia i decyzja ta również była słuszna. 

A kolejne mecze do wytypowania już na Was czekają! Nie spóźnijcie się z ich obstawieniem, bo szkoda byłoby stracić punkty, gdy do końca zabawy pozostało już tak niewiele.