Typujemy 1.kolejkę III ligi!

Chociaż to trzecia liga a nie czwarta, to kilka ekip właśnie dziś zaliczy swój nocnoligowy debiut. Z kolei niektóre z pozostałych drużyn wystąpią pod zmienionymi nazwami.

Nie ma wątpliwości, że w trzynastej edycji ten poziom rozgrywkowy nawet jeśli nie jest silniejszy od trzeciej ligi sprzed roku, to na pewno zapowiada się na bardziej wyrównany. A to powoduje, że tutaj wszyscy będą chcieli rozpocząć od zwycięstwa, bo nic tak nie buduje pewności siebie, jak dobre wejście w sezon. Problem w tym że sztuka ta uda się tylko pięciu zespołom. Którym?

Retro Squad - Na Fantazji (NASZ TYP - 2)

W pierwszej parze postawimy na Fantazyjnych. Co prawda na dużym boisku ta ekipa zawsze z Retro przegrywa (trzy mecze = trzy porażki, bilans 1:11), ale na hali to drużyna Kamila Osowskiego ma większe doświadczenie, no i bardzo udany poprzedni rok. Ich atutem jest także zgrany skład, gdzie jedyną niewiadomą pozostaje to, jak załatają dziurę po Marcinie Marciniaku. Plan z Kacprem Jąkałą między słupkami jest na pewno odważny, ale też ryzykowny i zobaczymy czy wypali. Co do Retro, to dla nich pierwsze mecze na hali mogą być trudne. Ciekawych nazwisk tutaj nie brakuje, ale to nie jest tak, że wystarczy wyjść na parkiet i wszystko z miejsca zatrybi. Fantazja potrzebowała prawie całego sezonu, by zrozumieć specyfikę gry pod dachem i nawet jeśli Squad temat przyswoi szybciej, to pierwszy mecz - naszym zdaniem - będzie musiał spisać na straty.

Burgery Nocą - NetServis (NASZ TYP - 2)

Burgery nieco szczęśliwie uratowały się przed spadkiem do czwartej ligi. Z tej sytuacji należało wyciągnąć wnioski, bo pozostawienie składu sprzed roku nie gwarantowało poprawy jakości. Arek Dalecki doszedł do podobnych wniosków, bo w kadrze pojawiło się kilku nowych graczy, którzy mają zadbać o to, by "mięsożerni" dużo szybciej niż w dwunastym sezonie zapewnili sobie utrzymanie. A czy powalczą o coś więcej? Starcie z NetServisem można nam dać częściową odpowiedź na to pytanie. Dawna Lambada zmodyfikowała swój skład, wygląda on na dużo bardziej zbilansowany niż przed rokiem, gdzie tak naprawdę wszystko było uzależnione od przyjazdu jednego zawodnika. Teraz wynik rozłoży się na więcej osób, choćby na tych nowych, a Adam Stańczuk czy Tomek Sieczkowski to nie są nazwiska anonimowe. I może na dzień dobry przekonają się o tym ich wtorkowi rywale?

Razem Ponad Tona – FC Górale (NASZ TYP - 1)

Jeszcze nie tak dawno, te dwa zespoły grały na zupełnie różnych biegunach - dawny Antykwariat w drugiej lidze, a Górale w czwartej. To, że teraz spotkają się na trzecim szczeblu nie oznacza jednak, iż należy traktować je tak samo. Głównie dlatego, że potencjału Górali - po odejściu wielu kluczowych graczy - po prostu nie znamy. Może tacy gracze jak Arek Kuczera czy Hubert Łukasiewicz "pozamiatają" naszą ligę, lecz na razie do takich rzeczy trzeba podchodzić ostrożnie. Natomiast w ekipie Łukasza Głażewskiego na naszą wyobraźnię działa obecność Pawła Madeja, który w pojedynkę potrafi rozstrzygać o losach spotkania. I jeżeli Góralom nie uda się neutralizacja jego poczynań, to wynik może być tutaj tylko jeden. Trudno sobie zresztą wyobrazić, że inny wynik niż "1" wchodzi tutaj w ogóle w grę, bo skoro Razem Ponad Tona jeszcze niedawno dzielnie walczyła z Progresso, Łabędziami czy Markingiem, to raczej bez problemu powinna sobie poradzić z zespołem, który skończył na piątym miejscu w czwartej lidze. Ale wiadomo - to tylko piłka.

Adrenalina Ząbki – Al-Mar 2 (NASZ TYP - X)

Adrenalina od kilku sezonów nie potrafi nawiązać do wyników, jakie osiągała w swoim debiucie w NLH. Przyczyn jest wiele i może nawet nie ma sensu do nich wracać, bo teraz mamy nowe otwarcie, a z nim nowe nadzieje. Zespół z Ząbek stracił jednak bardzo ważny punt swojej drużyny czyli Stefana Neculę i zobaczymy jak będzie wyglądało życie Adrenaliny bez niego. Co do Al-Maru 2, to jest to mieszanka zawodników z różnych drużyn. Trochę z Al-Maru, trochę z AGD Marking, trochę z Sokołów. Dobrze że nie brakuje zarówno doświadczonych graczy, jak i tych dużo młodszych. To dało dobre efekty w NLH CUP i Adrian Rychta mógł sobie pogratulować właściwej selekcji. Ale liga postawi przed nimi nowe wyzwania i już inauguracja nie będzie dla nich łatwa. Nam wydaje się, że tutaj żadnej z ekip nie uda się postawić swoich warunków a mecz będzie przypominał piłkarskie szachy, gdzie zwycięzcy nie będzie nam dane poznać.

Spoko Loko – N-BUD Zielonka (NASZ TYP - 2)

Na deser zostawiliśmy sobie spotkanie Spoko Loko z N-BUDem. Bardzo interesująca para, drużyny o odmiennych stylach, których konfrontacja powinna przynieść sporo emocji. Dodatkowego smaczku nadaje fakt, iż będziemy mogli tutaj zaznać trochę "ósmej ligi mistrzów", bo ci pierwsi to reprezentanci ASzWoju Rembertów, a drudzy (w większości) zawodnicy grających na tym samym poziomie (ale w innej grupie) Orłów Zielonka. Te małe B-Klasowe derby mogą się rządzić swoimi prawami i każdy wynik jest tutaj możliwy. Zwłaszcza w pierwszej kolejce, gdzie wielu rzeczy nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Być może mały handicap N-BUDowi daje to, że oni już kilka turniejów na hali ostatnio rozegrali, natomiast Spoko Loko w ligę wejdzie raczej z marszu, co może mieć swoje konsekwencje. Ale to tylko teoria. Ostatecznie postawimy na N-BUD, bo ten zespół ma chyba więcej do zaoferowania w ofensywie. Chociaż to wszystko jest jak wróżenie z fusów i gdybyśmy na ten typ musieli postawić jakieś pieniądze, to jedynie drobne. Na tym etapie ryzyko jest bowiem bardzo duże.

Składy wszystkich trzecioligowiczów zostały uzupełnione. Możecie je zobaczyć klikając chociażby na konkretny zespół w terminarzu na stronie głównej. Bardzo prosimy o weryfikację danych, a w razie potrzeby - zgłoszenie błędów. Niektóre daty urodzenia są fikcyjne, podobnie jak pozycje na boisku, ale system wymaga wpisania czegokolwiek. Wyślijcie nam poprawne dane (na maila lub Facebooka NLH), a wszystko uzupełnimy.