Odpowiadamy na Wasze ankiety - część 1

Ankiety wypełnialiście stosunkowo dawno, ale dopiero teraz znaleźliśmy moment, by wreszcie się do nich odnieść. A przynajmniej do części z nich.

Na wstępie chcemy podziękować wszystkim tym, którzy poświęcili trochę czasu i zdecydowali się wysłać nam wypełniony arkusz. Ale nadal zbieramy Wasze odpowiedzi - TUTAJ. Może pod wpływem ostatnich tygodni, chcielibyście się z nami czymś podzielić? Jeśli tak, to macie jeszcze na to kilka dni. Dziś prezentujemy Wam część pierwszą odpowiedzi, a wkrótce ukaże się druga. Chcielibyśmy również w ten sposób zachęcić tych, którzy są niezdecydowani i być może boją się napisać np coś krytycznego. My ustosunkujemy się do każdego pytania, które według nas wnosi coś ciekawego do dyskusji. Pogrubiony tekst to Wasze pytania/wątpliwości/wskazówki - poniżej nasze odpowiedzi. Gdzieniegdzie wrzuciliśmy też screeny wybiórczo wybranych Waszych odpowiedzi na pytania zamknięte.

Dobra organizacja, lecz nie podoba mi się nagradzanie niektórych zawodników, gdyż w mojej ocenie nie grali tak dobrze aby ich wyróżnić.

- Tak jak od zawsze powtarzamy. Nie zawsze wybieramy najlepszych, bo w ten sposób non stop musielibyśmy wybierać tych samych. Poza tym nie należy tych nagród traktować śmiertelnie poważnie, to jedynie dodatek. Najlepszych na pewno wybierzemy na koniec sezonu.

Brakuje krótkich pomeczowych refleksji od zawodników po meczach - tak jak w zeszłym sezonie.

 - Świadomie z nich zrezygnowaliśmy z kilku powodów. Po pierwsze to oczywiście wielokrotny brak chęci ze strony zawodników podejścia przed kamerę i powiedzenia kilku słów. Byliśmy zmęczeni proszeniem się, czekaniem, etc. To jest to o czym wiele razy pisaliśmy – obejrzeć fajnie, ale wziąć udział – już nie. Druga sprawa jest taka, że wywiady mocno opóźniały rozpoczęcie kolejnych spotkań. Nie wykluczamy jednak, że w przyszłym sezonie ta formuła wróci, aczkolwiek w innej formie niż w poprzedniej edycji.

Wiem, że nie lubisz takich opisów, ale ogólnie jest ok. Drużyna skarży się na brak drzwi w szatniach i zapach, chociaż przypuszczam że masz na to niewielki wpływ. Darkowi przydała by się pomoc drugiego sędziego. Pierwsza liga płaci tyle co reszta i ma dwóch sędziów.

- Pierwszy raz dociera do nas informacja, że gdzieś nie ma drzwi. Wydaje nam się, że to jakaś pomyłka. Zapach? Jak się wchodzi do szatni po zawodnikach unihokeja, czyli zwykle w środy od godziny 20:00, to niestety ten mało przyjemny aromat da się wyczuć. Chodzi tutaj głównie o jedną szatnię, nr 79. Zanim wentylacja zadziała, mija trochę czasu. Chłopaki trzymają swój sprzęt w szatniach, wiadomo że ich trening jest bardzo fizyczny, to wszystko się intensyfikuje, no i wychodzi jak wychodzi. Natomiast co do sędziów - nikomu nie bronimy grać w pierwszej lidze;) A tak na poważnie, to nie stać by nas było, by dwóch sędziów było każdego wieczora. Z kolei ci dwaj konkretni arbitrzy pewnie również nie daliby rady sędziować tylu dni pod rząd, zważywszy na to ile zajmuje im dojazd na halę. No i mimo wszystko - wydaje się, że obecność dwóch sędziów na meczach np czwartej ligi, a pewnie czasami i wyżej, byłaby po prostu marnowaniem środków. W znakomitej większości wypadków, jeden spokojnie wystarcza.

Najbardziej rzuca się brak wywiadów po meczach kolejki. Jeszcze mały minusik przy wyborze transmisji. Według mnie lepiej byłoby spróbować transmitować więcej meczów 1 ligi niż 4 (z całym szacunkiem do zawodników występujących w najniższej lidze).

- Wybór transmitowanych spotkań to dość skomplikowana sprawa. Natomiast praktyka pokazuje, że często spotkania niższych lig są dużo ciekawsze niż te z elity. Nie ma tutaj reguły, a nie zapominajmy, iż to właśnie na czwartej lidze jest największa średnia widownia podczas transmisji.

Trochę zdjęć brakuje mimo wszystko.

- No niestety, nie można mieć wszystkiego. Może w przyszłości.

Mało wywiadów z zawodnikami.

- Staramy się to dozować, zawsze te 3-4 wywiady w sezonie są.

Brakuje pełnego terminarza.

- Temat-rzeka.

Nie może być tak, żeby statystyki ze spotkań I czy II drugiej ligi (składy i strzelcy) pojawiały się dopiero po 24H !!!

- Nie tylko może tak być, ale jeśli meczów transmitowanych będzie więcej, to takie sytuacje będą zdarzać się częściej. Bo jak mamy coś uzupełnić, skoro nie mamy danych? Mecz transmitowany trzeba na spokojnie obejrzeć, wszystko pozapisywać, licząc że są średnio trzy transmisje po 40 minut każda, to jest 2h pracy + wprowadzenie danych. A jeszcze trzeba zrobić inne rzeczy. Statystyki nie uciekną.

Być może to kwestia przeglądarki, ale obecnie wszystkie wyniki spotkań wyświetlają mi się na samym dole strony.

- Nikt nam niczego podobnego nie zgłaszał.

Może rozmowa/wywiad z kimś znanym.

- Może, może...

Wybór zawodnika kolejki przez kibiców po obejrzeniu skrótów lub meczu online.

- Można w ciemno założyć, że nie wygra zawodnik teoretycznie najlepszy, tylko ten, który jest najbardziej zdeterminowany żeby wygrać, ma wielu znajomych na FB, etc. To nie jest kierunek w którym chcielibyśmy iść. Owszem, zależy nam na zasięgach, ale nie za wszelką cenę.

Skoro posiadacie kamerę i nagrywacie mecze przy kontrowersyjnych decyzjach (faul, kartka bądź karny) proponuję wprowadzenie VARu. Sędzia ma możliwość dokładniejszej oceny sytuacji a wyniki mogą być wtedy bardziej "sprawiedliwe". Pozdrawiam i liczę że od następnej rundy takie coś się pojawi, bo jednak tego typu sytuacji występuje dużo i czasem decydują one o losach spotkania.

- Na coś takiego nie ma szans. "Odwinięcie" materiału do odpowiedniego momentu, obejrzenie go (i to na ekranie wizjera aparatu, który jest bardzo mały), analiza wydarzenia, podjęcie decyzji - to by zajęło wieki. Widać ile czasu zajmuje to fachowcom podczas meczów Ekstraklasy, etc. No i mówimy o jednej sytuacji, a gdyby takich było kilka? Mecze trwałyby po godzinie. Nie mamy na to czasu.

Ciężko powiedzieć. Może mecz gwiazd...?

- Może nawet już w tej edycji :)

Wprowadzanie zasady z futsalu (przedłużony karny, brak możliwości trzymania piłki przez bramkarza). Więcej meczów w całości wrzucanych do obejrzenia.

- Nie wyobrażamy sobie tych zasad w 4.lidze. A jeśli nie w czwartej, to w żadnej. Mecze wrzucane w całości – oczywiście można pomyśleć, natomiast to też zajmuje czas i taki mecz byłby wrzucony "surowy", bez żadnych podpisów, belek, grafik. Nie mielibyśmy na to czasu. A samo zrenderowanie jednego meczu (czyli doprowadzenie pliku do stanu, który akceptuje YT), a następnie przesłanie go na YT - to kilka godzin roboty. JEDNEGO meczu.

Organizatorzy mogliby pomyśleć o mini turnieju na koniec sezonu dla drużyn stworzonych z najlepszych zawodników każdej ligi.

- Myślimy o odpowiedniej formule zakończenia rozgrywek. Właśnie dlatego skończyliśmy z rozgrywaniem meczu finałowego Pucharu Ligi na ceremonii zwieńczenia zmagań, by dać sobie w tym temacie więcej możliwości.

Impreza na zakończenie sezonu.

- Chętnie, tylko gdzie? ;)

Na razie tyle. Tak jak napisaliśmy powyżej - czekamy na kolejne odpowiedzi! Aha - jeśli Wasze pytania czy wskazówki nie pojawiły się w artykule, to nie martwcie się. Z dotychczasowych ankiet wybraliśmy tylko połowę interesujących tematów - drugą część zostawiamy sobie na kolejny raz.