fot. © www.planarstudio.pl

Typujemy 1.kolejkę II ligi!

2 grudnia 2020, 02:24  |  Kategoria: Ogólna  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

Zaczyna się robić bardzo poważnie! Do gry wkraczają reprezentanci drugiej ligi, którzy oglądając transmisję i czytając zapowiedzi innych poziomów, pewnie nie mogą się doczekać wyjścia na plac. Ich "cierpienie" zmierza jednak ku końcowi!

Wszyscy się chyba zastanawiamy, czy na zapleczu elity nie doświadczymy wyścigu dwóch prędkości - jedną będzie wyznaczał Gold-Dent, a drugą reszta drużyn. Pożyjemy, zobaczymy, chociaż nie da się ukryć, że kurs u bukmachera na awans Dentystów byłby zdecydowane najniższy z całej stawki. Ale jakby nie było - ich rywale to dziewięć zespołów, które nie znalazły się tutaj przypadkowo. Jest tutaj sporo młodych ekip i nawet jeśli założymy, że pierwsze miejsce może być nie do ruszenia, to awans daje też druga lokata. I o nią będzie się toczył niesamowity bój. A jego pierwsza odsłona już dziś wieczorem!

Bad Boys Ostrówek – StimaWell Zielonka (NASZ TYP - 2)

Jako pierwsi na parkiet w środowy wieczór wyjdą Bad Boys i StimaWell. I pewnie obydwie strony ucieszyły się widząc premierowego przeciwnika, bo pojawia się realna szansa, by już na dzień dobry zapunktować. W lepszym położeniu jest StimaWell, dla którego to już kolejny sezon w drugiej lidze i który po kilku wzmocnieniach może wreszcie zacznie spełniać oczekiwania, które pokładamy w nim od dłuższego czasu. A skoro tak, to Bad Boysów trzeba pokonać. Większość zawodników z Ostrówka jeszcze rok temu rywalizowała na czwartym poziomie i dla nich ten przeskok może być trudnym doświadczeniem. Zwłaszcza, że w drugiej lidze nie brakuje fizycznej gry, która tym w większości bardzo młodym zawodnikom nie do końca pasuje. Co oczywiście nie powoduje, że z góry skazujemy ich tutaj na porażkę. Jeżeli rywal ma więcej siły, to trzeba zaskoczyć go czymś innym. Techniką, szybkością czy sprytem. Źli Chłopcy mają argumenty po swojej stronie i nawet jeśli zakładamy, że ostatecznie trzy punkty zgarną przeciwnicy, to tutaj ciekawie będzie do ostatniego gwizdka.

AGD Marking – AutoDelux Kobyłka (NASZ TYP - 2)

AutoDelux miało grać w trzeciej lidze, ale ostatecznie wylądowało w drugiej. Kacper Pałka obiecał nam, że tej decyzji nie będziemy żałować, a skoro tak, to liczymy że już na inaugurację, kobyłkowska młodzież pokaże się z dobrej strony przeciwko AGD Marking. A jest to dla nich rywal, którego nie najlepiej wspominają z poprzedniej edycji. Wówczas przegrali z nim 10:5 i nie mieli wiele do powiedzenia. Na ich szczęście, Marking ostatnio stracił dwóch bardzo ważnych dla siebie zawodników i pozostaje zagadką, jak będzie sobie radził bez Kamila Wróbla i Maćka Sadochy. Siłą rzeczy będzie to już trochę inna drużyna, bo wcześniej była napędzana właśnie przez te dwa wyżej wymienione silniki i nawet jeśli z tymi lepszymi nie udało się punktować, to Marking od zawsze był postrachem słabszych ekip, które lał niemiłosiernie. Wydaje nam się, że te czasy powoli się jednak kończą i jeżeli AutoDelux rzeczywiście mają w planach odkuć się po klapie sprzed roku, to muszą tutaj wygrać. Lepszej okazji na pokonanie AGD może bowiem nie być.

Burgery Nocą – Łabędzie na Detoxie (NASZ TYP - 2)

A niewykluczone, że wisienką na torcie środowych zmagań, będzie rywalizacja Burgerów z Łabędziami. Dwie fajne drużyny, ofensywnie usposobione, które dobrze się czują z piłką przy stopie i chyba możemy być pewni, że trochę bramek w ich starciu zobaczymy. Szczególnie jeśli jedni i drudzy przyjadą w swoich najmocniejszych składach. Po stronie Burgerów wyczekujemy Patryka Czajki, który w trzeciej lidze się bawił, ale teraz nie będzie już dla nikogo anonimowy, a to na pewno utrudni mu robotę. To jest zresztą chyba ta największa różnica między obydwiema drużynami, że bez Patryka Czajki ten zespół trudno sobie wyobrazić, natomiast bez względu na to, którego zawodnika wyjąć ze składu Łabędzi, oni i tak zawsze grają tak samo i to samo. To efekty wieloletniego zgrania, które w naszej opinii przechyli tutaj szalę zwycięstwa na ich korzyść. Różnica bramkowa nie będzie duża, ale dla chcących wrócić do nocnoligowej elity graczy Detoxu, pozostanie to bez większego znaczenia.

Ryńscy Development – N-BUD Zielonka (NASZ TYP - X)

Los bywa przewrotny. Zawodnikom jednej i drugiej drużyny zdarzało się pod jednym szyldem rywalizować w naszych przedsezonowych sparingach, a teraz przyjdzie mi stanąć po przeciwnych stronach barykady na starcie czternastego sezonu. Ryńscy to już ligowi wyjadacze, którzy znani są ze swojej solidności, co udowodnili w poprzedniej edycji. Ulokowali się w bezpiecznym środku stawki, a do tego chyba tylko z Tuba Juniors byli wyraźnie słabsi, natomiast z innymi ligowymi tuzami grali jak równy z równym. Czy można tym samym dawać im ciut większe szanse niż debiutującemu na tym poziomie N-BUDowi? To trudne pytanie. Ferajna Marcina Zaremby zalicza systematyczny progres, ma stałą grupę zawodników, którzy dobrze się czują w swoim towarzystwie i efekty mogliśmy zobaczyć na koniec trzynastej edycji. Oczywiście domyślamy się, że z pewnym respektem wchodzą oni w nowe dla siebie miejsce, ale jednocześnie na pewno są przekonani o swoich możliwościach i o tym, że z każdym mogą tutaj powalczyć. Z Ryńskimi także, a ponieważ te ekipy dobrze się znają, to postawimy, że skończy się ostatecznie podziałem punktów.

Gold-Dent – Namiotowo.com (NASZ TYP - X2)

Było nieco ponad 10% szans, że ekipa Namiotowo trafi w pierwszej kolejce na Gold-Dent. No ale ktoś musiał i ostatecznie padło właśnie na dawne NzP, przed którym nie lada zadanie, by postawić się największemu faworytowi tej ligi. Znakomita większość z czytających te słowa nie daje drużynie Maćka Błaszczyka żadnych nadziei, natomiast my upatrujemy w tym pewnej szansy dla tego zespołu. Nikt na nich nie stawia, są praktycznie skazani na pożarcie, nie ma więc wielkiej presji i trzeba spróbować tę sytuację wykorzystać. To Gold-Dent tutaj musi, a oni tylko mogą. I pewnie na 100 spotkań, tylko kilka padło by łupem Namiotowo, ale chłopaki muszą uwierzyć, że to może być właśnie jeden z tych meczów. To jest też dla nich naprawdę ogromna szansa, bo gdyby udało się sprowadzić do parteru tego drugoligowego Goliata, to byłby to dla nich niesamowity, motywacyjny kopniak. Chociaż gdy tak wymienimy sobie nazwiska, które zobaczymy po drugiej stronie, to tam naprawdę nie ma ani jednego słabego ogniwa. Ale czym byłby sport bez niespodzianek? A ponieważ niczym nie ryzykujemy to postawimy, że Namiotowo sprawi tutaj sensację. Niech mają świadomość, że są tacy którzy w nich wierzą. Może to doda im energii potrzebnej, by doszło tutaj do piłkarskiego cudu?

Składy wszystkich drugoligowców zostały uzupełnione. Możecie je zobaczyć klikając chociażby na konkretny zespół w terminarzu na stronie głównej. Bardzo prosimy o weryfikację danych, a w razie potrzeby - zgłoszenie błędów. Niektóre daty urodzenia są fikcyjne, podobnie jak pozycje na boisku, ale system wymaga wpisania czegokolwiek, a część kapitanów przysyłała nam mocno niepełne informacje. Wyślijcie nam poprawne (na maila lub na FB Nocnej Ligi), a wszystko jesteśmy w stanie uzupełnić praktycznie od ręki.

Komentarze użytkowników: