fot. © www.planarstudio.pl

Typujemy 1.kolejkę II ligi!

8 grudnia 2021, 03:08  |  Kategoria: Ogólna  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

Zaczyna się robić coraz poważniej! Dziś do akcji wkraczają drużyny, które mają nadzieję, że za rok będą mogły się tytułować mianem pierwszoligowców.

Tak jak doskonale wiecie, na zapleczu elity trochę się pozmieniało. Nie ma Gold-Dentu, nie ma Łabędzi, nie ma Bad Boys, no i może zabrzmi to trochę brutalnie, ale jeśli ktoś myśli, by wreszcie zameldować się w najwyższej klasie rozgrywkowej w NLH, to łatwiejszej drogi chyba już nie dostanie. Bo naprawdę nie widzimy tutaj drużyny, która wyrasta ponad poziom, a przecież choćby rok temu jeden bilet do pierwszej ligi w ciemno rezerwowaliśmy Gold-Dentowi. Ale dla nas to lepiej - będzie więcej meczów, gdzie niczego nie będziemy mogli założyć w ciemno i choćby dziś kilka takich spotkań powinniśmy obejrzeć. Przejdźmy więc do zapowiedzi. 

AutoDelux – Klimag (NASZ TYP - X2)

W pierwszym spotkaniu drugiej ligi na niespodziankę chyba nie mamy jednak co liczyć. Chociaż trochę za sobą tutaj walczymy, bo mimo iż Auto-Delux jawią się jako dość wyraźni faworyci, to nie zapominajmy, że oni potrafili kiedyś przegrać mecz z zespołem Multi-Mediki, a przecież to właśnie na fundamentach tej drużyny powstał Klimag. Wówczas jednym z bohaterów tamtego spotkania był Patryk Maliszewski, którego w środowy wieczór powinniśmy zobaczyć na parkiecie. Przestrzegamy więc graczy Delux, przed jakimkolwiek lekceważeniem swojego konkurenta, bo nawet jeśli będzie on dopiero pracował na swoją markę w NLH, to dysponuje zawodnikami, którzy wiedzą na czym polega ten sport. Z drugiej strony - jeżeli Kacper Pałka i spółka chcą zapracować na miano najpoważniejszych kandydatów do promocji, to taki mecz po prostu muszą rozstrzygnąć na swoje konto. Domyślamy się, że tym razem zagrają w optymalnym składzie, z Kamilem Boguszewskim na czele, którego zabrakło w sparingu i jego nieobecność dała się drużynie mocno we znaki. Na pewno potencjał piłkarski będzie po stronie Auto-Delux, jednak gdy zestawimy to z doświadczeniem i zgraniem ekipy Klimag, to coś nam podpowiada, że tutaj będzie ciekawie. A wynik wcale nie będzie taki oczywisty, jak mogłoby się wydawać.

AGD Marking – Burgery Nocą (NASZ TYP - X2)

Puenta poprzedniego akapitu, będzie stanowiła również myśl przewodnią kolejnego. Bo chociaż spodziewamy się, że magia nazwy AGD Marking wciąż robi swoje, to przeczucie podpowiada nam, że tutaj może dojść do małej niespodzianki. Nie dość, że Burgery to od zawsze zgrana i dobrze poukładana ekipa, to dodatkowo została wzmocniona Piotrkiem Boberem, a on i Patryk Czajka to może być taki duet, jak Karol Sochocki - Arek Stępień z najlepszych lat. A Markingowi z takimi zespołami, które dobrze się bronią i potrafią wyprowadzać zabójcze kontry, nigdy nie grało się łatwo. Tak naprawdę, to wiele ekip spotkania z AGD przegrywało jeszcze w szatni, jakby nie dając sobie szans, że w ogóle może coś zdziałać przeciwko ferajnie Marcina Markowicza. A tutaj jesteśmy spokojni, że Burgery są świadome swoich możliwości. Dodatkowo nie wiemy też, jakim składem będzie dysponował Marking. Do tej pory nie doczekaliśmy się ich formularza i bazujemy jedynie na tym, co zasłyszeliśmy. Wiemy, że kilku ciekawych, nowych zawodników na pewno się tutaj pojawi (Tomek Terpiłowski, Damian Kossakowski), ale samo posiadanie fajnych graczy nie jest równoznaczne z posiadaniem dobrej drużyny. I AGD coraz częściej się o tym przekonywało w ostatnich sezonach, regularnie tracąc szansę na awans w finałowych kolejkach. Teraz też nie mamy gwarancji, że coś się w tej materii zmieni, a w naszej ocenie, sprawa ich ewentualnej promocji już dziś wieczorem mocno się skomplikuje. Bo jeśli Burgery zagrają w optymalnym zestawieniu, to naszym zdaniem tego meczu nie przegrają.

Ryńscy Development – GS Zabrodziaczek (NASZ TYP - X)

A jakie wspomnienia ze swojego debiutu w NLH wyniosą przedstawiciele Zabrodziaczka? Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta, bo nawet jeśli w przedsezonowym sparingu pokazali, że dysponują dużym potencjałem, to jednak mecz o punkty to zupełnie inna para kaloszy. A ich pierwszy rywal też do ułomków nie należy. Ryńscy, po tym jak z naprawdę bardzo dobrej strony zaprezentowali się w poprzednim sezonie, tak i teraz liczą, że po latach posuchy, przyjdzie im wreszcie powalczyć o coś więcej niż miejsce bezpośrednio nad czerwoną strefą. A żeby tak się stało, to inaugurację przydałoby się zapisać na własne konto. To jest możliwy scenariusz, chociaż ten pierwszy przeciwnik mógł im się trafić trochę mniej wymagający. Niby Zabrodziaczek to beniaminek, lecz w naszej opinii, prezentuje on znacznie wyższą klasę, aniżeli kilka innych drugoligowych ekip, które grają u nas od lat. Do tego dochodzi fakt, że w ich szeregach jest mnóstwo graczy, których nie widzieliśmy w sparingu, a skądinąd wiemy, że grać w piłkę potrafią. To wszystko powoduje, że wcale nie zaskoczy nas tutaj sytuacja, w której to Zabrodziaczek będzie miał po ostatnim gwizdku więcej powodów do zadowolenia. Ale najbliżej nam chyba do remisu i tak ostatecznie postawimy.

N-BUD Zielonka – Tuba Juniors (NASZ TYP - 1)

Wiele znaków zapytania stawia przed nami kolejny mecz. Zagra w nim Tuba, której bardzo zależało, by po krótkiej i bolesnej przygodzie w pierwszej lidze, spuścić ją nawet do trzeciej. Niestety nie mogliśmy jej tego zaoferować, zwłaszcza że nawet w obliczu mocnej reorganizacji składu, wydawało nam się, że na poziomie drugiej spokojnie sobie poradzą. I dziś wieczorem poznamy cząstkową odpowiedź na tę zagadkę. A to będzie dość wiarygodny test ich obecnych możliwości, bo staną w szranki z solidnym reprezentantem zapleczy elity - N-BUDem. Obóz Marcina Zaremby nie jest stawiany w roli faworyta do awansu, ale też pewnie mało kto wskazałby go jako potencjalnego spadkowicza. Poza tym za większością zawodników z Zielonki stoi bardzo udany rok na pełnowymiarowym boisku, co pokazuje, że ich poziom piłkarski ciągle idzie w górę. Nie ma tutaj może wielkich nazwisk, zawodników o których zabijałyby się inne drużyny, ale solidności i równego poziomu nie można im odmówić. Czy to wystarczy na Tubę? Tuba znana jest z tego, że jak mecz toczy się po jej myśli, to gra naprawdę widowiskowo i skutecznie. Ale gdy coś się w ich maszynie zatnie, to potrafią zgubić rytm na dobrych kilkanaście minut i wtedy robi się problem. My zakładamy, że nawet w obliczu sporej reorganizacji, jaka doświadczyła ich skład, to ich piłkarskie DNA pozostanie niezmienne. Nadal bedą lepiej atakować niż bronić, dzięku czemu mecze z ich udziałem to będą piłkarskie fajerwerki, gdzie strzelać będą jedni i drudzy. Spodziewamy się więc tutaj wielu bramek, a rozsądek podpowiada nam, że o tę jedną więcej lepsi będą tutaj miejscowi.

StimaWell Zielonka – Wesoła (NASZ TYP - 1)

A kto wie, czy na najlepsze i równocześnie najciekawsze spotkanie w środę nie przyjdzie nam czekać aż do godziny 23:05. To właśnie wtedy dojdzie do konfrontacji StimaWell i Wesołej, gdzie pojęcie faworyta chyba nie ma racji bytu. Być może zdecydowalibyśmy się na bardziej odważną opinię, no ale na ten moment nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jaki poziom prezentuje Wesoła. Wiadomo - kojarzymy nazwiska, jakie podesłał nam Rafał Sosnowski, lecz wielu z nich nigdy nie widzieliśmy w akcji i siłą rzeczy to powstrzymuje nas od kategorycznych wyroków. Skoro jednak mamy do czynienia z przedstawicielami dobrze prezentującego się na poziomie Ligi Okręgowej klubu piłkarskiego, to domyślamy się, że za darmo miejsca tam nie dostali. Coś na pewno grają i za kilkanaście godzin dowiemy się ile to coś znaczy. A Stima? Skład tego zespołu pozostał praktycznie niezmienny względem tego, co obserwowaliśmy u nich przed rokiem. Dobra wiadomość, to powrót Dominika Ołdaka, który zwłaszcza w takim meczu może się okazać bezcenny, bo gdy spotykają się drużyny, gdzie jest po równo plusów i minusów, to swoje mogą zrobić indywidualne umiejętności zawodników, a tych Dominikowi nie brakuje. W każdym razie jego solowe szarże mogą być jedną z ozdób tego meczu, choć nie jest powiedziane, że doprowadzą dawny MK-BUD do sukcesu. To będzie na pewno twardy i zacięty pojedynek, gdzie wszystko rozstrzygnie się dopiero w drugiej połowie. A wiadomo że takie scenariusze lubimy najbardziej i oby zawodnikom nie przyszło do głowy, by to wszystko rozegrać inaczej ;)

WAŻNE! Składy wszystkich drugoligowców zostały uzupełnione. Bardzo prosimy o weryfikację danych, a w razie potrzeby - zgłoszenie błędów. Niektóre daty urodzenia są fikcyjne, podobnie jak pozycje na boisku, ale system wymaga wpisania czegokolwiek, by przejść dalej, a część kapitanów przysyłała nam mocno niepełne informacje. Wyślijcie nam poprawne (na maila lub na FB Nocnej Ligi), a wszystko jesteśmy w stanie uzupełnić praktycznie od ręki.

Komentarze użytkowników: