fot. © www.nocnaligahalowa.pl
Gol widmo - była bramka czy nie?
W meczu FSK Kolos - Klimag doszło do nietypowej sytuacji, którą można określić mianem "gola widmo". Sędzia nie uznał bramki, choć wszystko wskazuje na to, że piłka mogła przekroczyć linię bramkową.
Zdarzenie miało miejsce przy wyrównanym wyniku 2:2, więc miało istotny wpływ na końcowy rezultat spotkania. Andrzej Kachmar oddał strzał, po którym piłka odbiła się od dwóch słupków i wróciła na boisko. Na pierwszy rzut oka wszystko wydawało się zgodne z zasadami, jednak reakcje zawodników Kolosa wskazywały, że według nich padła bramka. Kluczowy moment wychwyciliśmy dopiero na nagraniu w zwolnionym tempie – piłka po odbiciu od pierwszego słupka wydaje się trafić w słupek znajdujący się wewnątrz bramki, a następnie w kolejny, zanim wróciła w pole gry.
Zwracamy się z pytaniem do osób z wiedzą z zakresu fizyki: czy na podstawie analizy trajektorii lotu piłki oraz sposobu, w jaki odbiła się od słupków, można jednoznacznie stwierdzić, czy padła bramka? Wasza pomoc byłaby bardzo cenna w rozwiązaniu tej zagadki.
W naszym materiale skorzystaliśmy ze zwolnionego tempa, aby dokładniej przeanalizować sytuację. Jeśli jednak oglądacie fragment na YouTube, możecie dodatkowo zwolnić go samodzielnie, co pozwoli jeszcze lepiej przyjrzeć się trajektorii piłki.