fot. © www.nocnaligahalowa.pl

Lajki i hejty - odcinek 7. i 8.

14 lutego 2025, 17:24  |  Kategoria: Ogólna  |  Źródło: inf.własna  |   dodał: roberto  |  komentarze:

Przez ostatnie tygodnie w Nocnej Lidze Halowej wydarzyło się wiele ciekawych rzeczy. My mamy do nadrobienia nie tylko siódmą kolejkę, ale również Puchar Ligi.

Trochę celowo nie publikowaliśmy ostatnio "Lajków i Hejtów", bo przeczuwaliśmy, że coś interesującego może wydarzyć się również w Pucharze. Dlatego dzisiejszy artykuł jest naprawdę obszerny, dotyka wielu tematów, a zaczynamy jak zawsze od plusów.

   MECZE O WSZYSTKO

Pierwszy plus – być może nawet najważniejszy - jest taki, że będą mecze o wszystko! W tym momencie mamy pewność, że przynajmniej w trzech klasach rozgrywkowych ostatnia kolejka zdecyduje o złotych medalach. Sprawa wyjaśniła się już na poziomie 2. ligi, ale w pozostałych nic nie jest jeszcze przesądzone. Najważniejsze jest to, że kwestia mistrzostwa wciąż jest otwarta także w 1. lidze, co oznacza, że w najbliższy czwartek czekają nas ogromne emocje.

   MISTRZOSTWO 2. LIGI DLA BURGERÓW NOCĄ

Jedna z najważniejszych kwestii, która rozstrzygnęła się już w tej edycji, to złoto na zapleczu elity dla Burgerów Nocą. Chłopaki zapewnili sobie ten sukces kolejkę przed końcem, pokonując KS Setę. Równoczesna porażka Tuby z Góralami sprawiła, że nikt nie ma już szans ich dogonić. Brawo dla ekipy Mateusza Grochowskiego! Już za rok czeka ich konfrontacja z najlepszymi drużynami w rozgrywkach. Nie możemy się doczekać!

  PIERWSZA WYGRANA FERAJNY

Ba! To były nawet dwie wygrane! Podopieczni Damiana Białka przed startem 7. kolejki mieli na koncie zaledwie jeden punkt i byli jedną z nielicznych ekip bez zwycięstwa w lidze. Teraz jednak mają już siedem oczek po dwóch kolejnych wygranych. Dzięki temu ich szanse na utrzymanie znacznie wzrosły – wszystko zależy od nich, bo w ostatnim meczu zmierzą się z Las Vegas. Jeśli wygrają, to prawdopodobnie pozostaną na 2. poziomie rozgrywkowym.

  PREMIEROWE PUNKTY NEWER GIW AP i DZIERŻĄŻNI

W 7. kolejce doszło do meczu, którego wynik był sporym zaskoczeniem. Podziału punktów raczej się nie spodziewaliśmy – wydawało się, że któraś z ekip pokusi się o pierwszą wygraną. Ostatecznie jednak padł remis, co oznacza, że ani Newer Giw Ap, ani Dzierżążnia nie zakończą rozgrywek z zerowym dorobkiem. W dodatku obie drużyny mają jeszcze jedną kolejkę na to, by powalczyć o premierowe zwycięstwo i uniknąć ostatniego miejsca w tabeli 4. ligi.

 11. GOLI JANKA SKOTNICKIEGO

Nie przypominamy sobie takiego występu w annałach NLH! W meczu Wesołej z Kartonatem, zakończonym wynikiem 11:4, cała jedenastka bramek dla triumfatorów padła łupem jednego zawodnika – Janka Skotnickiego. Początkowo nawet tego nie odnotowaliśmy na transmisji, ale czujni widzowie szybko zwrócili na to uwagę. Janek zdobył trzy hat-tricki w jednym meczu i zgłosił akces do korony króla strzelców. Być może w historii NLH zdarzyły się podobne przypadki, ale na poziomie 1. ligi, w starciu dwóch czołowych ekip, taki wyczyn to prawdziwa rzadkość!

 

To teraz przechodzimy do minusów:

 

  POWAŻNE KONTUZJE

Niestety, w tym sezonie nie zobaczymy już Adriana Poniatowskiego oraz Jurka Koniarskiego, którzy doznali poważnych urazów. Jurek przeszedł nawet operację. Kontuzji barku nabawił się Bartek Bajkowski, a w Pucharze Ligi problem zdrowotny spotkał Kubę Popińskiego z Faludży. Do groźnej sytuacji doszło także w konfrontacji z udziałem Realu Varsovia – Michał Baranowski, golkiper Realu, musiał opuścić boisko z bandażem na głowie. Wszystkim wymienionym, a także tym, o których zapomnieliśmy lub nie mamy świadomości, że coś im się stało, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

  CZERWONE KARTKI i NAPIĘTA ATMOSFERA

Niepokojące sytuacje miały miejsce w takich spotkaniach jak Mocna Ekipa - Lema, Ternovitsia - Handyman czy nawet we wczorajszej potyczce Gold-Dentu z AGD Marking. Co prawda w żadnym z tych przypadków nie doszło do poważnej eskalacji, ale każda sytuacja była inna. Wiadomo jednak, że nie chcielibyśmy oglądać momentów, w których sędziowie muszą wyciągać czerwone kartki za zachowanie zawodników. Liczymy, że ci, których to bezpośrednio dotyczyło, przemyśleli swoje zachowanie i nie będziemy świadkami takich zdarzeń w przyszłości.

  WYCOFANIE GÓRALI Z PUCHARU LIGI

Bardzo zależało nam na tym, aby w przypadku rezygnacji z gry w Pucharze, informować nas jak najszybciej. Niestety, w przypadku Górali taka wiadomość dotarła do nas na kilka godzin przed startem grupy, co spowodowało konieczność szybkiego szukania zastępstwa. W tym konkretnym przypadku odstąpiliśmy od kary finansowej, natomiast – zgodnie z tym, co pisaliśmy wcześniej – jeśli Górale zdecydują się za rok zagrać w NLH, to z Pucharu Ligi będą wykluczeni.

  ZABRONIONE PRAKTYKI

Otrzymaliśmy informację od naszego bukmachera BETFAN, że był przypadek, w którym konkretny zawodnik postawił przeciwko swojej drużynie. Co więcej – ten gracz wziął udział w danym spotkaniu, chociaż ostatecznie nie zauważyliśmy u niego żadnych oznak gry na przegraną a mecz zakończył się ostatecznie innym wynikiem niż ten, na jaki stawiał. Apelujemy raz jeszcze – i powtarzamy to w każdym artykule z kursami – zabrania się grać przeciwko sobie. Doceniajmy to, że możecie obstawiać własne mecze i mieć realny wpływ na wyniki oraz swoje szanse na trafienie kuponu. Jednak jeśli takich przypadków będzie więcej, BETFAN może w każdej chwili wycofać kursy na naszą ligę.

  WPISOWE

Jesteśmy już na finiszu rozgrywek, a niektórzy wciąż nie uregulowali swoich zobowiązań. Nie wyobrażamy sobie, by przed ostatnim meczem nadal były zaległości. Jeśli ktoś nie rozliczy się na czas, nie dopuścimy jego drużyny do gry. Pamiętajcie, że opłacone wpisowe to kwestia fair play wobec innych ekip, które terminowo wywiązują się ze swoich obowiązków.

A kolejny odcinek z "lajkami i hejtami" znajdziecie w serwisie po dziewiątym tygodniu. A może chcielibyście skomentować to, co właśnie przeczytaliście? Chętnie poznamy Wasz punkt widzenia.

Komentarze użytkowników: